Mikro i makrokosmos | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
5 + 6 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
5 + 6 =

Mikro i makrokosmos

Malarstwo Wojciecha Górskiego wypływa bardziej z żywionych przez niego przekonań na temat kształtu realnego świata czy też pochodzenia materii, niż z inspiracji jakąkolwiek sztuką. Otwarcie wystawy 11 I o godz. 17. 
(…) Jego domeną jest mikro i makrokosmos, jako przestrzenie, w których zaczynają się i kończą najważniejsze i konstytutywne dla życia procesy. Interesują go krainy, gdzie czas ma zupełnie inne znaczenie lub nie ma go w ogóle, "(nano)królestwa żywiołów" - jak sam je określa - gdzie nasze doczesne troski i systemy wartości ulegają anihilacji na rzecz bardziej rudymentarnych zjawisk. Nie oznacza to, że twórczość Górskiego funkcjonuje w próżni artystycznej. Bez wątpienia przy okazji kontaktu z tymi płótnami będziemy w stanie doszukać się wpływów płynących ze świata sztuki, chociażby z surrealizmu – z rozległych psychologicznych pejzaży Roberto Matty Echaurrena, czy amorficznych tworów Yvesa Tanguya - co zresztą ma sens, gdyż surrealiści również skupieni byli na przedstawianiu tego, co ukryte pod powierzchnią codzienności lub bytujące na jej magnesie.

Wojciech Górski nie troszczy się o realizm przedstawionej rzeczywistości, gdyż odmalowuje inne wymiary, światy składające się z energii, wyzwolone z brzemienia materii, lub takie, gdzie materia i energia, jako dwa składniki tego samego równania, łatwo zamieniają się miejscami. Jest to również powód, dla którego forma tej twórczości tak bardzo zbliża się do malarstwa bezprzedmiotowego. Jeśli spojrzymy przez teleskop i przebijemy się przez górne warstwy atmosfery, lub wręcz przeciwnie, przez mikroskop elektronowy, by grzebać głęboko w niższych pokładach rzeczywistości, odnajdziemy wizualną abstrakcję, kształty odległe od codzienności. Górski w pełni wykorzystuje tę dogodną sytuację: malując alla prima buduje kompozycje, bawi się formą, czasem zdając się na kontrolowany przypadek. Wówczas traktuje farbę jak żywioł lub byt z naszego czy innego świata. Zupełnie jakby zakładał, że wówczas przemówi coś więcej niż tylko jego artystyczna osobowość.


Paweł Jagiełło, fragmenty tekstu do folderu 


WOJTEK GÓRSKI
ur. w 1958 r. Mieszka i pracuje w Łodzi. Studia w ASP w Łodzi na Wydziale Grafiki i Malarstwa. Dyplom w 1988 w Pracowni Malarstwa u prof. J. Narzyńskiego.