Wielki balet przyjedzie do Łodzi tirami | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 7 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 7 =

Wielki balet przyjedzie do Łodzi tirami

Dzięki 24. Łódzkim Spotkaniom Baletowym od 3 maja zobaczymy spektakle choreografów, którzy dotąd w Polsce nie występowali, jak kubański zespół Acosta Danza czy English National Ballet.
Łódzkie Spotkania Baletowe, których historia sięga 1968 roku, wciąż uważana jest za najbardziej prestiżowe krajowego wydarzenie poświęcone sztuce tańca i baletu. Dzięki świadomemu doborowi zespołów i przedstawień zapraszanych przez Teatr Wielki biennale to stało się unikalnym forum konfrontacji tego, co w sztuce baletu i teatru tańca najwartościowsze, aktualne i godne namysłu. Jak zapewniają organizatorzy ŁSB, program 24. edycji został skonstruowany tak, by był kontynuacją założeń festiwalu – idei otwartości na to, co nowe i wartościowe w sztuce tańca przy zachowaniu pamięci o wielkiej klasyce baletowej.

Dzięki 24. Łódzkim Spotkaniom Baletowym (3 maja - 20 czerwca) zobaczymy spektakle choreografów, którzy dotąd w Polsce nie występowali, jak kubański zespół Acosta Danza czy English National Ballet, który pokaże „Korsarza” ze scenografią Boba Ringwooda, twórcę kostiumów do głośnych filmów „Batman” i „Batman Returns” Tima Burtona.

"Korsarz" w ciężarówkach

ŁSB zaczną się pierwszym występem w Polsce English National Ballet, który pokaże dwa programy. W galowym wieczorze zobaczymy dwie współczesne choreografie Forsythe'a i van Manena oraz współczesną wersję trzeciego aktu „Śpiącej królewny” MacMillana wg Patipy. Wielkim widowiskiem będzie „Korsarz” oparty na opowieści Lorda Byrona. Jego pierwsza wersja sceniczna 1826 roku w La Scali, potem 1847 roku w Londynie i w 1856 roku w Paryżu. W 1997 roku jego nową wersję opracowała Anna Maria Holmes dla baletu bostońskiego i ta wersja była w 2013 roku pokazana w Londynie. Tą właśnie zobaczymy w Polsce.

- To jest balet szalenie skomplikowany, typowo klasyczny, choć odbiega od niektórych reguł klasycznego baletu. Większą rolę odgrywają tam tancerze i nie zawsze jest łatwo znaleźć ich liczbę na odpowiednim poziomie – przyznaje Bromilski. - Bardziej znane są fragmenty niż całość i mało jest zespołów baletowych państwowych, subwencjonowanych, które przedstawiają całość „Korsarza”.

- Wszyscy nasi pracownicy twierdzą, że jest to chyba największa inscenizacja, jaka prezentowana będzie na ŁSB. Ogromna ilość tancerzy i zespołu technicznego, wiele ciężarówek – dodaje dyrektor Gabara.

W widowisku zabrzmi muzyka aż 10 kompozytorów, a scenografię do niego zaprojektował Bob Ringwood, znany głównie jako autor kostiumów do pierwszego poważnego pełnometrażowego filmu o Batmanie w reżyserii Tima Burtona z 1898 roku oraz do kolejnego, „Batman Returns”, z 1992 roku, tego samego reżysera.

Z Hawany i starej parowozowni


Dla kontrastu w programie znalazł się zespół Acosta Danza, który powstał... niespełna rok temu. - Byliśmy z dyrektorem w Hawanie na premierowych pokazach tego zespołu – dodaje Bromilski. - Carlos Acosta był wielkim tancerzem, gwiazdą The Royal Ballet w Londynie. Jego kariera solisty zaczęła dobiegać końca, postanowił wykorzystać talent i możliwości do założenia nowego baletu na Kubie.

Z kolei znany już widowni ŁSB zespół Arkham Khan Company pokaże najnowszą premierę „Until the lions”, oparty na mało znanym kobiecym wątki „Mahabharaty”. Z myśla o tym spektaklu zrezygnowano z tradycyjnego podziału na scenę i widownię – widzowi usiądą na trybunach, które powstaną wokół owalnej sceny. „Until the lions” powstał bowiem z myślą o konkretnej przestrzeni, Rounduouse, stara parowozownia w Londynie i tam jest grany. Na scenie zobaczymy troje tancerzy (dwie tancerki i tancerze), w tym Ching-Ying Chien , która dostała nagrodę dla najlepszej tancerki tańca współczesnego w 2016 roku. Bliżej poznamy też wybitnego, mało w Polsce znanego tancerza z Indonezji, Rianto.

"Spartakus" z Łodzi

24. ŁSB zakończy premiera Baletu Teatru Wielkiego w Łodzi. Będzie to "Spartakus" Arama Chaczaturiana z choreografią Emila Wesołowskiego. - Chaczaturian to wielkie wyzwanie dla orkiestry i zespołu baletowego. Jego muzyka jest nieobecna w Polsce, poza fragmentami, które przeszły do kanonu muzyki wręcz rozrywkowej jak „Taniec szablami” - uważa Wojciech Rodek. dyrektor artystyczny Teatru Wielkiego w Łodzi. - A mało kto zna inną twarz tego kompozytora. Balet był dla niego naturalnym środkiem wyrazu On, kompozytor o korzeniach ormiańskich, wychował się we własnym świecie muzyczny, w tyglu kulturowym w Tibilisi. Zobaczymy ten efekt w połączeniu z socrealizmem, ale taki w najlepszym wydaniu.To nie powód do wstydu.Według wytycznych ówczesnego ustroju kompozytorzy starali się pisać muzykę zrozumiałą, Chaczaturian uniknął zarzutów o formalizm. Bo można stworzyć coś zrozumiałego dla wielu, a przy tym ambitnego. Przykładem jest muzyka romantyczna i klasyczna obecna w stałym repertuarze. Wymieniany obok Szotakowicza i Prokofiewa jako giganci muzyki rosyjskiej XX wieku. Połączeniem cech narodowściowych i kompozytorskich spowodowało, że taniec, rytm i melodia to elementarne części jego muzyki. Do dziś Chaczaturian w Armenii za największego kompozytora swojego kraju. Pod koniec życia administracją, w związku kompozytorów, jako ikona jeździł po świecie. Ale to, co w 40 i 50 stworzył że jedną z najbardziej rozpoznawalnych osobowości muzycznego świata. Cieszę, że przy wymaganiach jakie stawia tancerzom pojawi się w TW.

Dyrektor Gabara zwraca uwagę, że przynajmniej jedno przedstawienie z każdego tytułu zaczynać się będzie nieco wcześniej. – Z myślą o widzach, którzy chcą wracać z teatru komunikacją miejską lub nie mieszkają w Łodzi, a w województwie lub Warszawie i będą chcieli wrócić do domu pociągiem. Pokazy dostosowane będą do rozkładu jazdy pociągów. Ważne jest dla nas, by ten festiwal był dostępny dla wszystkich możliwych widzów - podkreśla dyrektor Gabara.

24, ŁSB będzie też towarzyszyć czasowo koncert Angeli Gheorghiu, jednej z najbardziej utalentowanych śpiewaczek operowych naszych czasów. Da tylko jeden koncert w Polsce - 10 czerwca w Teatrze Wielkim w Łodzi, którego orkiestrą pokieruje stale ze śpiewaczką współpracujący Ciprian Teodorascu.  Gheorghiu w towarzystwie tenora Călina Brătescu wystąpi w słynnych fragmentach dzieł Pucciniego, Verdiego, Cilei, Bizeta, Catalaniego.

Sprzedaż biletów na 24. ŁSB już trwa. "Kalejdoskop" jest patronem medialnym tegorocznego biennale baletowego, którego pełny program znajduje się na stronie http://www.operalodz.com/lsb/O_LSB,53

Więcej o Łódzkich Spotkaniach Baletowych, edukacji tancerzy, sztuce baletowej i premierze „Spartakusa” przeczytasz w majowym numerze „Kalejdoskopu”.

Kategoria

Teatr