Wystawa przypomina, że Łódź miała ogromny wkład nie tylko w rozwój sztuki filmowej, ale też kinotechniki. Już na początku 1945 r., przedwojenni urzędnicy filmowi wysokiego szczebla: Stefan Dękierowski, prezes Naczelnej Rady Przemysłu Filmowego w Polsce oraz Seweryn Nowicki, dyrektor Instytutu Filmowego Polskiej Agencji Telegraficznej, zainicjowali powstanie w Łodzi fabryki sprzętu technicznego, niezbędnego do działania hali zdjęciowej Wytwórni Filmów Fabularnych przy ul. Łąkowej 49 oraz doświetlania planu w plenerach zdjęciowych. W ten sposób powstała Fabryka Sprzętu Kinotechnicznego przy ul. Żeromskiego 50.

– Cieszymy się, że wraz z otwarciem po lockdownie kina Charlie możemy zaprosić widzów na wystawę, która w dużej mierze prezentuje eksponaty przekazane nam przez darczyńców. Pragnęli oni, aby ich prywatne zasoby zasiliły nasze zbiory. Dostępna dla wszystkich odwiedzających kino prezentacja sprzętu jest częścią większej ekspozycji, którą planujemy zorganizować w najbliższej przyszłości – mówi Sławomir Fijałkowski, prezes Stowarzyszenia "Łódź Filmowa".

Za sprawą czterdziestu eksponatów goście kina Charlie mają okazję zapoznać się z techniczną stroną kina i wrócić do czasów, kiedy filmy były wyświetlane na taśmach filmowych: 35, 16 czy 8 mm.

– Polecam szczególnie przebogatą kolekcję projektorów ośmiomilimetrowych z całego świata, ale też rzutników, które zachwycają formą, tak jak przepięknie wykonany radziecki rzutnik z lat 30. ubiegłego wieku – zachęca Waldemar Ludwisiak, kurator wystawy. Podkreśla również, że w przestrzeniach kina Charlie zobaczyć można także sprzęt produkowany właśnie w Łodzi.

Ekspozycję „Co w kinie terkocze… Wystawa projektowych analogowych” przygotowało Stowarzyszenie "Łódź Filmowa" we współpracy z kinem Charlie. Można ją oglądać w przestrzeniach kina do końca wakacji.

materiały prasowe
Zdjęcia: Krzysztof Jeziorski i Sławek Fijałkowski