Sztuka afrykańska – ze swoimi wybujałymi formami, złożoną symboliką i pomysłowością formalną – dopiero niedawno została uznana za jedną z największych tradycji artystycznych ludzkości. To bogactwo zostanie zaprezentowane na wystawie kolekcji Krzysztofa Findzińskiego inspirowanej jego poczuciem estetyki, co zaowocowało niezwykłym wyborem wybitnych figurek, statuetek i masek.

Mobilność, fizyczna i społeczna, a także cyfrowa ludzi w Europie uruchamia łańcuch interakcji kulturowych i przenikania, które dały początek rozwojowi kultur globalnych, a jednocześnie podniosły kwestie przynależności i tożsamości jednostek i całych grup. W wyniku takiej globalizacji jednostki mogą czuć się „zagubione” i tęsknić za tym, co jest im znajome: swoim domem, rodzinnym miastem, konkretnym regionem lub krajem.

Należy jednak zauważyć, że artefakty, które zostały przywiezione z Afryki, znalazły swoje miejsce nie tylko w muzeach czy galeriach, ale również w domach prywatnych. Dzięki swojej ekspresji rezonowała na całe pokolenia widzów i artystów. Można śmiało stwierdzić, że dzięki tym podróżom sztuka plemiennej Afryki stała się wspólnym dziedzictwem ludzkości, wpisując się tym samym w rytm XXI-wiecznej globalizacji.