Sztuka | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
RECENZJA. Krzysztof Wodiczko to pionier sztuki krytycznej, ale – jak sam podkreśla – „krytyka nie wystarcza, sztuka powinna też coś proponować”. Od kilkudziesięciu lat artysta, przy okazji krytyki rzeczywistości, proponuje zatem nie tylko doznania estetyczne, ale przede wszystkim projekty ułatwiające życie konkretnym grupom społecznym, zwłaszcza tym wykluczonym.
Dzienniki Borisowa znalezione w jego mieszkaniu, rysunki, zdjęcia, przedmioty, których używał – oglądając wystawę Igora Makarewicza w Atlasie Sztuki, możemy zapomnieć, że to wszystko mistyfikacja. Takie małe oszustwo w imię sztuki.
RECENZJA. "Pożyteczny artysta" to tytuł wystawy prac wykładowców łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych: Przemysława Wachowskiego i Andrzeja Michalika. Zderzono je ze sobą, bo łączy je pewien specyficzny klimat. Obaj artyści odwołują się do rzeczywistości, ale nie w dosłowny sposób, tylko przetwarzając ją na potrzeby sztuki. Obaj opowiadają o sprawach doniosłych i uniwersalnych. 
RECENZJA. Dopiero przytykając nos do szyb, którymi przykryte są prace Romy Hałat, można docenić ich niemal jubilerską precyzję, migotliwość drobniutkich elementów i intensywność żywych barw tam, gdzie się one pojawiają. To sztuka wielowarstwowa, nie tylko w znaczeniu metaforycznym. Wystawa jej prac trwa już w OPS.
Warto zobaczyć efekty tegorocznego letniego pleneru "Pejzaż malowany ziemi łódzkiej" – wiele obrazów jest co najmniej ciekawych. Opoczyńskie to region o silnej tradycji ludowej, co nie uszło uwagi artystów. Lokalne wzory, a szczególnie pasiaki, wykorzystane zostały w wielu pracach – często w niebanalny sposób, jako element pejzażu. 
Obchodom 100. rocznicy przyłączenia Bałut do Łodzi towarzyszy wystawa na elewacjach budynków pt. „Bałuty XXI”. "Po co to robić - było źle i będzie źle" - pyta mieszkanka kamienicy. Ano po to, by zwracać uwagę, dawać do myślenia. Problemów to rzeczywiście nie rozwiąże, ale pomoże je rozpoznać, namiesza w głowach zadowolonym z ujęć niedzielnym fotografom Bałut.
RECENZJA. Gościem specjalnym drugiej części Letnich Międzynarodowych Kursów Grafiki i Tkaniny Artystycznej PATA 2015 w Akademii Sztuk Pięknych jest prof. Kestutis Vasiliunas. W Galerii OdNowa można oglądać wystawę jego prac. A są one dość niezwykłe, co wynika z niecodziennych połączeń.
"Pata Final Show I" to wystawa podsumowująca działania uczestników I sesji Międzynarodowych Letnich Kursów Grafiki i Tkaniny Artystycznej PATA, które zakończyły się w Akademii Sztuk Pięknych. Poziom prac jest naprawdę niezły. Widać w nich indywidualny styl i sposób widzenia świata, pomysł.
6 sierpnia 2015 r. odsłonięto kolejne cztery murale, które dopełniły istniejącą już Ścieżkę Murali Pamięci.
Do redakcji przyszedł kolejny list od Izabeli Marii Trelińskiej. Znana łódzka artystka ratunku przed upadkiem estetycznym upadkiem współczesnego świata szuka u Picassa.