„Mur”, którego premiera odbyła się w ramach trzeciej edycji festiwalu Taneczne Zderzenia w Teatrze Muzycznym, to baletowa opowieść o odwiecznie istniejących w społeczeństwie podziałach. Autorem koncepcji i scenariusza widowiska jest Artur Żymełka.
Zakończył się XXII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, którego tematem przewodnim był „Artysta i jego ograniczenia”.
Tęsknię do klasycznego teatru sensacji, do kryminalnej zagadki
rozwiązywanej na scenie przez przenikliwego komisarza. Niestety, takich
rzeczy już się nie grywa. Niepoważna śmierć Jerzego Szczudlika, którą w Teatrze Małym wyreżyserował Mariusz Pilawski, też jest raczej kryminalną komedią z wyraźnie zaznaczonym wątkiem dotyczącym teatru.
Giełda – mówi o Festiwalu Szkół Teatralnych JACEK PONIEDZIAŁEK, aktor teatralny i filmowy, który reżyseruje „Laleczkę” Tennessee Williamsa – spektakl dyplomowy Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi. Przedstawienie zobaczymy podczas festiwalu.
Teatr Pinokio rozpoczyna cykl spotkań warsztatowych dla nauczycieli uczących w klasach 4-6. Celem jest upowszechnienie idei pedagogiki teatralnej.
Niespodziewanie Miarka za miarkę stała się ostatnio najczęściej wystawianą na polskich scenach sztuką Szekspira. Temat władzy, prawa i sprawiedliwej kary jakoś nagle wszystkich interesuje. Paweł Szkotak swój spektakl chciał zrobić klasycznie, ale też oryginalnie.
RECENZJA. Ciekawie inscenizacyjnie poprowadzony spektakl, dobre charakterystyczne aktorstwo. Zaskakujący pomysł z obsadzeniem w większości pań, trafione role, a właściwie etiudy aktorskie – „Śmierć siedzi na gruszy i się nie ruszy” w Jaraczu.
Dzięki Festiwalowi Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych łódzka publiczność miała okazję dokładniej zapoznać się z twórczością Krzysztofa Warlikowskiego.
Teatr Pinokio poszukuje osób zainteresowanych szkoleniami z zakresu streetworkingu i animacji społecznej. Ma też ofertę dla nauczycieli chcących wzbogacić swój warsztat o techniki edukacji teatralnej.
RECENZJA. Gabriela Muskała to pszczoła matka ze specjalnym komputerowym stanowiskiem dowodzenia. Pozostałe osoby w tym ludzkim ulu są kimś w rodzaju robotnic, trutniów lub przyszłych dziedziców o specjalnym statusie. W ten sposób Żeleznowowie odwzorowują w spektaklu „Wassa Żeleznowa” model najmniejszej komórki społecznej