Pod koniec lipca odbyła się już siódma edycja tego konwentu, czyli festiwalu literatury fantastycznej, animacji, komiksów, gier, filmów i szeroko pojętej popkultury. Pierwsza zorganizowana została w 2013 roku przez Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów Gwiezdnych Wojen „Utapau” (SSFGW „Utapau”) oraz Młodzieżowe Centrum Kultury (MCK). Impreza zyskała takie zainteresowanie i poparcie fanów fantastyki z województwa łódzkiego, że od tej pory odbywa się co roku, rozwijając się z edycji na edycję.

W tym roku wśród atrakcji, poza prelekcjami, znalazły się między innymi: VR – wirtualna rzeczywistość, w której gracz przenosi się do wirtualnego świata za pomocą gogli i pokonuje przeszkody w grze, poruszając własnym ciałem, Archery Tag, czyli Walka Łuczników, łącząca paintball i łucznictwo tradycyjne, a także warsztaty i turniej Quidditcha, czyli sportu czarodziejów znanego z kart cyklu o Harrym Potterze.

Dla tych, którzy wolą spędzać festiwale w bardziej tradycyjny sposób, przygotowano pokazy zakładu kowalskiego „Dębowa Kuźnia”. Można było także na żywo oglądać wypalanie ceramiki oraz zakupić ręcznie robione naczynia ze straganu garncarza z Bolimowa, o którym pisaliśmy już w „Kalejdoskopie”.
W sobotni wieczór odbyła się Gala Cosplay, podczas której został wybrany najlepszy kostium konwentu. Na uroczystości zostały wręczone także JaSkiery za najlepsze opowiadanie fantastyczne (statuetki trafiły w ręce Dominiki Tarczoń, Anny Grzanek i Marii Gadomskiej, wyróżnienie do Michała Cybulskiego) oraz Skierki, lampiony za całokształt działalności i za wyjątkowe zasługi dla organizacji SkierConu – w tym roku powędrowały do wielokrotnego uczestnika i przyjaciela konwentu, pisarza Marcina Przybyłka oraz do Urzędu Miasta Skierniewice na czele z prezydentem Krzysztofem Jażdżykiem, który od lat wspiera organizację konwentu.

– Cech Fantastyki SkierCon, główny organizator konwentu, ma już sporo doświadczenia w tworzeniu i realizacji tego typu imprez – mówi Anna Traut-Seliga, prezeska Cechu. – A jednak każdego roku spotyka nas wiele zmian i niespodzianek, przez co do przygotowywania każdej edycji podchodzimy, jakby to miał być pierwszy raz – z dużą tremą i czujnością. W tym roku na przykład zmieniła się nam lokalizacja – przenieśliśmy się do Zespołu Szkół nr 3 w Skierniewicach, położonego na skraju Puszczy Bolimowskiej. To miejsce wydaje się idealne do naszych celów, dlatego nie planujemy dalszych przeprowadzek. Jeśli miałabym podkreślić sukcesy tegorocznego SkierConu, to przede wszystkim powiedziałabym o zgranej ekipie blisko stu osób, które dbały o kształt i realizację SkierConu oraz o naszych gościach: pisarzach, naukowcach, dziennikarzach, redaktorach czy scenarzystach komiksów.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in.: Witold Jabłoński, Marcin Przybyłek, Grzegorz Gajek, Marcin Podlewski, Krzysztof Biliński, Artur Olchowy, Krzysztof Piersa, Dominika Urbańska, Agnieszka Rudak, Marta Kładź-Kocot, Mirosław Gołuński, Magdalena Stawniak, Dominika Tarczoń, Anna Szumacher, Jagna Rolska, Katarzyna Koćma, Bartłomiej Sztobryn, Dawid Kain, Grzegorz Lindenberg, Wawrzyniec Podrzucki, Krystyna Chodorowska, Grzegorz Wielgus i Piotr Wasiak.

Organizatorzy zarazem cieszą się i martwią na myśl o możliwym przekroczeniu w przyszłości liczby tysiąca uczestników SkierConu, bo teraz zaletą imprezy jest jej dostępność i rodzinna atmosfera. Każdy na pewno dostanie się na wybraną prelekcję czy panel, nie ma kolejek, dla wszystkich wystarczy gadżetów, książek i… jogurtów. SkierCon pozwala także na spotkanie i rozmowę z ulubionym pisarzem, grafikiem czy cosplayerem. To miejsce, w którym zaciera się granica między my i oni, wolne od stereotypów i przyjazne dla każdego: poważnego prelegenta naukowego i człowieka przebranego za budyń.

Kolejny SkierCon już za rok, więc warto zarezerwować sobie datę 24-26 lipca 2020 roku.

Anna Szumacher