– Jeśli po tylu latach, po takim okresie milczenia, ktoś postanowił mnie uhonorować, to znaczy, że te filmy, które zrobiłem, nie są martwe, wciąż są ważne dla ludzi – powiedział Wojciech Marczewski podczas uroczystości.  – Wychowałem się w tym mieście, po wielu zawirowaniach skończyłem tu swoją edukację filmową. Tutaj zrealizowałem najbardziej istotny dla mnie film „Ucieczka z kina Wolność”. Niedaleko stąd na dachach przy ul. Traugutta kręciliśmy ważną scenę. Przejeżdżałem dzisiaj ul. Zachodnią, tam było kino, które kręciliśmy, niedaleko było wynajęte mieszkanie, w którym Janusz Gajos jako cenzor mieszkał. Moje dzieciństwo spędzone w Łodzi było inspiracją do filmu „Dreszcze”, było bezpośrednim powodem, dla którego za ten film się zabrałem. W dwudziestym piątym roku życia wyjechałem z Łodzi do Warszawy. Potem była Kopenhaga, Londyn, znowu Warszawa. Teraz powracam jak syn marnotrawny, ponieważ powracam do miasta nowego dla mnie, pięknego, a jednocześnie miasta, które mnie ukształtowało. Dlatego, że te pierwsze lata – dzieciństwo i wczesna młodość, te okresy najbardziej bolesne – kształtują nasze osobowości, naszą wrażliwość, naszą wyobraźnię. Ja to dostałem od tego miasta. Ono było zupełnie inne – szare, było miastem ciężkiej pracy. Łodzianom chciałbym powiedzieć: budujecie państwo coś pięknego, coś ważnego nie tylko dla tego miasta, ale dla całej Polski. Gdziekolwiek jesteśmy, przyglądamy się wam. Życzymy wam jak najlepiej, bo budujecie nowe miasto, nie tylko jeżeli chodzi o architekturę, ale również narastające znaczenie, wagę naukową, intelektualną, artystyczną, filmową.

To 73. gwiazda łódzkiej „Walk of Fame”. Gwiazda Wojciecha Marczewskiego została ufundowana przez Miasto Łódź w ramach projektu Łódź Miasto Filmu UNESCO. Wydarzenie towarzyszy tegorocznej odsłonie festiwalu Transatlantyk, podczas której będzie można zobaczyć retrospektywę Mistrza. Organizatorzy zaproszą łodzian na pokazy wszystkich filmów kinowych reżysera, w tym legendarną „Ucieczkę z kina ‘Wolność’”, której akcja toczy się w Łodzi, oraz dwóch mniej znanych filmów telewizyjnych: „Klucznik” oraz „Czas zdrady”. Twórca będzie gościem Festiwalu, a spotkania z nim będą częścią otwartego programu wydarzeń towarzyszących pokazom filmowym.