Tylko dlatego, że to galeria prywatna, żyjąca ze sprzedaży prac  – a dzieła Batorego można kupić. Po epidemii wystawa zostanie wznowiona.

Wystawy pod hasłem „Retroperspektywa” miały być cztery – poza Ultramaryną w Alliance Française (to organizator pokazów), Muzeum Fabryki i Galerii Re:Medium. Pech chciał, że wernisaże przewidziano na połowę marca – gdy ich organizacja okazała się niemożliwa. Zapewne odbędą się, gdy tylko epidemia minie, ale w marcu prace można było oglądać wyłącznie  w galerii Darka Fieta.

To wielkoformatowe obrazy drukowane na tkaninie, efektowny obraz 3D (a właściwie dwa w jednym, każdy widoczny pod innym kątem – jak na „trójwymiarowych” pocztówkach), ale też – ciekawostka – obiekty, czyli modele wykonane przez Michała Batorego na potrzeby twórczości plakatowej, z której znany jest ten pochodzący z Łodzi, a mieszkający i robiący karierę w Paryżu artysta. Charakterystycznym znakiem owych plakatów jest wyobraźnia pozwalająca dostrzegać w zwykłych rzeczach niezwykłe możliwości – to surrealne spotkania przedmiotów, z których wynika coś frapującego, powstaje nowa przestrzeń interpretacji, ze zderzenia dwóch osobnych rzeczywistości rodzi się trzecia. Kształty cyferblatów nakładają się w głowie Michała Batorego na kształty płatków róży, formy płonących świec na kształty palców, usta zlewają się z zarysem liścia, innym razem liście stają się siedzeniem i oparciem krzesła, korek od szampana zaś ludzikiem – a potem zostają uformowane (już w rzeczywistości) jako obiekty, by następnie, po sfotografowaniu i komputerowej obróbce, trafić na plakat (uzupełnione typografią) i/lub obraz (bez tekstu).

Każdy z obrazów/plakatów przykuwa uwagę, bo surrealne obiekty działają jak symbol – mają moc prostego znaku. Mimo wymyślności są czyste i wyraziste. Dlatego zapewne Michał Batory uważany jest za godnego kontynuatora tradycji polskiej szkoły plakatu. […]

Aleksandra Talaga-Nowacka 
--
Cała recenzja w "Kalejdoskopie" 05/20, którego tematem jest "Sztuka w izolacji". Do kupienia w Łódzkim Domu Kultury (w czasie kwarantanny instytucja pozostaje zamknięta dla gości), punktach Ruchu S.A., Kolportera, Garmond-Press w salonach empik i łódzkiej Księgarni Ossolineum (Piotrkowska 181). A także w prenumeracie (w opcji darmowa dostawa do wybranego kiosku Ruchu): TUTAJ oraz w preferencyjnej prenumeracie redakcyjnej TUTAJ.

Możecie też słuchać naszych najlepszych tekstów w interpretacjach aktorów scen łódzkich, z Łodzią i regionem związanych na platformie "Kalejdoskop NaGłos": TUTAJ. Rozwijamy też tematyczny serwis "Podkasty Kalejdoskopu" TUTAJ.