Do 8 sierpnia osoby, które zakwalifikowały się do finału, mają przygotować makiety pomnika, a 18 sierpnia zapadnie decyzja, którą rodzinę jednorożców zobaczą łodzianie już w listopadzie.

Projekt budowy pomnika Rodziny Jednorożców za 400 tys. zł zgłosił do budżetu obywatelskiego jeden z łodzian pracujących niedaleko przystanku przesiadkowego Piotrkowska Centrum. Jak tłumaczył, pomysł nawiązywał do nieoficjalnej nazwy, jaką nadali łodzianie kontrowersyjnej wiacie przystankowej, zwanej Stajnią Jednorożców. W projekcie pomnika zapisane jest, że powinna być możliwość wejścia na niego, bo obiekt ma w założeniu przyciągać rodziny. 

Idea pomnika wzbudziła skrajne emocje, także falę krytyki, od razu też pojawiła się propozycja, że obiekt mógłby być zaprojektowany przez jednego z najgłośniejszych czeskich artystów, Davida Černego. Jego prace budzą silne emocje i zwracają uwagę przewrotnym humorem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że honorarium dla Černego byłoby wielokrotnością sumy przeznaczonej na konkurs. Niewykluczone też, że Černý nie zechciałby stanąć do konkursu. 

Drodzy Czytelnicy, a co Wy sądzicie o zaprezentowanych przez urząd miasta projektach?