Kino Charlie w Łodzi zostało wybrane kinem miesiąca przez sieć Europa Cinemas zrzeszające 1182 kin z 69 krajów europejskich. Charlie obchodzi w tym roku jubileusz dwudziestolecie istnienia.
Kino Charlie w Łodzi zostało wybrane kinem miesiąca przez sieć
Europa Cinemas zrzeszające 1182 kin z 69 krajów europejskich. Z tej
okazji branżowy serwis informacyjny Film New Europe, promujący
audiowizualne inicjatywy w 12 krajach nowych członków Unii
Europejskiej, zamieścił obszerny wywiad ze Sławomirem Fijałkowskim,
szefem kina Charlie, obchodzącego w tym roku 20. rocznicę
powstania. Fijałkowski powiedział w nim m.in.:[Co jest największym wyzwaniem w prowadzeniu takiego
kina?]
- Kiedyś największym problemem niezależnego kina było zdobycie
kopii filmowych i zainteresowanie widzów ambitnym repertuarem.
Dziś, w erze cyfryzacji, to się zmieniło. Podstawowym wyzwaniem
jest konkurowanie z ofertą multipleksów. Problemem pozostaje dostęp
do nowych technologii, piractwo i wszechobecne media, które
proponują ludziom łatwą rozrywkę. Kino Charlie zaczynało w jednej
sali na 200 miejsc w zaadaptowanym budynku biurowym. Dziś mamy
dodatkowo trzy mniejsze sale, a planujemy zakończyć budowę naszego
kina na ośmiu.Jesteśmy kinem rozwojowym. Dorobiliśmy się własnej
publiczności, ale wciąć pracujemy nad takim modelem działania,
który przyciągnie nowych widzów. Jako pierwsze kino w Polsce
tworzyliśmy nasz program w oparciu o szczegółowe analizy rynku. To
był nasz wynalazek. Chcieliśmy prezentować więcej ambitnych,
głównie europejskich produkcji, organizować festiwale i wydarzenia
związane z filmem. Jako pierwsze kino Polsce postawiliśmy na
Internet, który stawał się nieodłącznym elementem codziennego
życia. Naszą pierwszą stronę internetową stworzyliśmy 17 lat temu.
Wprowadziliśmy rezerwację biletów on-line, wyprzedzając w tym nawet
multipleksy. Również jako pierwsi rozpoczęliśmy badania opinii
naszych widzów, aby poznać ich preferencje. Prawdę powiedziawszy,
robimy to nieustannie. Planując repertuar i aktywność kina
wymieniamy się doświadczeniami z innymi kinami, śledzimy wyniki
box-office’u i rozmawiamy z publicznością. W czasie, kiedy wiele
art-house’owych przedsięwzięć upadło, rozwój Charliego jest
potwierdzeniem trafności naszego autorskiego modelu kina.
Więcej na stronie serwisu.