Transatlantyk i niepodległość | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
8 + 6 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
8 + 6 =

Transatlantyk i niepodległość

Organizatorzy 8. Transatlantyk Festivalu ujawnili pierwsze informacje na temat programu filmowego imprezy. Poinformowali także, że tematem przewodnim tegorocznej edycji będzie „Niepodległość dziś”. Nie wiedzą jeszcze, gdzie odbywać się będą festiwalowe projekcje, ale wiedzą kiedy – od 13 do 20 lipca.
– Festiwal poświęcony będzie współczesnemu postrzeganiu niepodległości – tłumaczyła dyrektor programowa Transatlantyku Joanna Łapińska. – Postaramy się odpowiedzieć na pytanie, czym jest niezależność, wolność artystyczna, ale także bunt. Źródeł twórczości wielu wybitnych artystów można doszukiwać się w poczuciu niezależności.

Pomysłodawca i dyrektor festiwalu Jan A.P. Kaczmarek był nieobecny. Uczestniczył w tym czasie w pracach jury festiwalu w Chinach.

– Cieszę się, że wydarzenia filmowe w Łodzi się rozwijają – mówił Rafał Syska, dyrektor Narodowego Centrum Kultury Filmowej. – Jesteśmy przecież Miastem Filmu UNESCO, a tytuł zobowiązuje. Kiedy myślę o Transatlantyku, imponuje mi umiejętne łączenie w programie filmów ambitnych, ważnych, choć czasem zapomnianych oraz współczesnego kina artystycznego i komercyjnego.

Podczas tegorocznej edycji po raz drugi zostanie wręczona nagroda: Transatlantyk Distribution Award. Powalczą o nią filmy premierowo prezentowane w sekcji Nowe Kino. Nagroda w wysokości 40 000 zł wesprze dystrybucję zwycięskiego tytułu w polskich kinach. O tym, który film wygra, decyduje festiwalowa publiczność.

Jedną z ciekawszych premier będzie „Sicario 2: Soldato”. To druga odsłona filmu „Sicario”, który odniósł sukces na świecie. Tym razem reżyserował Stefano Sollima, który ma na koncie między innymi serial „Gomorra”. Kolejną premierą festiwalu będzie jeden z najciekawszych dokumentów tegorocznego Berlinale – „Theater of War” (reż. Lola Arias). Ten szeroko komentowany film jest niezwykłym eksperymentem artystycznym. Z perspektywy weteranów opowiada historię wojny o Falklandy. Na Transatlantyk Festival polscy widzowie będą też mogli jako pierwsi obejrzeć film z konkursu głównego Berlinale – „3 Days in Quiberon” (reż. Emily Atef). Ten dramat pokazujący Romy Schneider udzielającą ostatniego wywiadu zapada w pamięć fenomenalną rolą Marie Bäumer i niewątpliwe spodoba się fanom reżyserki, twórczyni takich filmów jak „Obcy we mnie” czy „Droga Molly”.

W centrum zainteresowania Transatlantyku pozostaje kino krótkometrażowe, tworzone zwłaszcza przez młodych reżyserów. Konkurs Polskich Filmów Krótkometrażowych, prezentujący najciekawsze krótkie formy zrealizowane w Polsce w ciągu dwóch ostatnich lat. W konkursie mogą wziąć udział zarówno filmy fabularne, jak i dokumenty, animacje czy obrazy eksperymentalne. Wszystkie tytuły oceni międzynarodowe jury. Pula nagród w tym roku wyniesie 22 000 zł. Trwa selekcja zgłaszanych filmów.

Sekcja Historie Kina opowiadać będzie o tym, czym jest wolność w wymiarze indywidualnym, intymnym i prawo do życia na własnych zasadach – czyli „Ja”. W programie znajdą się najciekawsze filmy z całej historii kina; będą to tytuły wybitnych twórców, które każdy miłośnik filmu powinien znać, ale też filmy „odzyskane” – odkrycia autorów programu. Będą to między innymi: „Tureckie owoce” Paula Verhoevena – największy hit w historii kina holenderskiego, „Orlando” Sally Potter z fenomenalną rolą Tildy Swinton czy „Konformista” Bernardo Bertolucciego – film nominowany do Oscara za najlepszy scenariusz, niekwestionowane arcydzieło europejskiego kina z legendarnymi kreacjami aktorskimi i spektakularnymi zdjęciami.

Jednym z najważniejszych elementów tegorocznego programu będzie retrospektywa Andrzeja Barańskiego. Jego niezwykłe, skromne i poetyckie filmy stawiają pytania o dom – ojczyznę; miejsce, które kształtuje charakter i wpaja wartości; miejsce, o które warto walczyć i które na zawsze pozostanie punktem odniesienia. Widzowie zobaczą między innymi „Kobietę z prowincji” – jeden z najgłośniejszych filmów Andrzeja Barańskiego z wybitną rolą Ewy Dałkowskiej, równie głośne i doskonałe „Dwa księżyce” czy „Nad rzeką, której nie ma” – film portretujący młodość i marzenia bohaterów. Andrzej Barański, jego najbliżsi współpracownicy oraz aktorzy, którzy wystąpili w filmach reżysera, będą gośćmi festiwalu.

W programie znajdzie się także przegląd filmów wybitnego rumuńskiego reżysera – Luciana Pintilie, ojca chrzestnego rumuńskiej nowej fali. Zaprezentowana zostanie m.in. głośna „Rekonstrukcja” z 1968 roku. Ten współczesny moralitet przedstawiający losy dwóch łobuzów zmuszonych przez prokuratora do odgrywania swoich pijackich wybryków został wycofany z kin wkrótce po premierze i objęty zakazem wyświetlania. Pojawi się też owacyjnie przyjęty na festiwalu w Cannes film „Dąb” z 1992 roku, ze sceną finałową, która na zawsze zapisała się w historii kina.

W ramach Kina Kulinarnego odbędzie się pięć wieczorów obejmujących pokaz filmu oraz inspirowaną nim kolację przygotowaną przez wybitnego szefa kuchni. Pokazany zostanie m.in. głośny obraz Anga Lee – „Jedz i pij, mężczyzno i kobieto”. Film ten z empatią i dozą humoru prezentuje rodzinne rozmowy i sprzeczki nad parującym jedzeniem. Kolejna propozycja, prosto z tegorocznego berlińskiego festiwalu, to film „Our Blood is Wine” Emily Railsback – historia o poszukiwaniu doskonałego wina, w której Jeremy Quinn – sommelier z zawodu i pasji, wybiera się aż do Gruzji, gdzie poznaje smak wina przeznaczonego tylko dla nielicznych.

Jak co roku, Transatlantyk zaprosi widzów festiwalu do Kina Łóżkowego. W intymnej atmosferze specjalnie skonstruowanego łóżka będzie można nadrobić filmowe zaległości ostatnich miesięcy. Część programu przygotowywana jest we współpracy z Letnim Festiwalem Filmowym Polówka. Filmy tegorocznej edycji połączy temat buntu. Będą to najbardziej zbuntowane, prowokujące intelektualną debatę tytuły, a wśród nich m.in. film „Wszystko co kocham” Jacka Borcucha ze świetnymi rolami Jakuba Gierszała i Mateusza Kościukiewicza czy „Urodzeni mordercy” Olivera Stone’a z Woodym Harrelsonem i Juliette Lewis.

„Poczuj wolność okiem kamery – patrz w przyszłość" – to hasło II edycji międzynarodowego konkursu na film krótkometrażowy organizowanego we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza. Jest on skierowany do studentów i absolwentów szkół filmowych z całego świata, do 35. roku życia. – Proponujemy młodym twórcom filmową wypowiedź na temat szeroko rozumianej wolności – wspólnotowo, społecznie i narodowo, ale również bardzo osobiście, jako prawo do komunikowania innym własnej kultury i przekonań – mówił Grzegorz Skorupski z Instytutu Adama Mickiewicza.

Zgłoszenia przyjmowane są do 7 maja, za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie Culture.pl. Członkowie jury Jacek Wasilewski i Wojciech Staroń, przeprowadzą warsztaty z finalistami konkursu. Trzy tytuły finałowe wybierze jury, a czwarty tytuł internauci. Autorzy najlepszych filmów otrzymają kamery filmowe.

Charakter konkursu będzie miał cykl Czasoprzestrzenie VR, znany z poprzednich edycji festiwalu. Widzom zobaczą kilkadziesiąt dokumentów, animacji oraz filmów fabularnych ułożonych w czterdziestominutowe bloki tematyczne i wyselekcjonowanych spośród najlepszych doświadczeń cinematic VR z całego świata.

Pozostałe sekcja festiwalowe to Sezon (kilkanaście najważniejszych premier, które pojawiły się w polskich kinach od poprzedniej edycji festiwalu), Filmowy klan urwisów (propozycja dla najmłodszych widzów) oraz Nocne kino (przekrój kina gatunkowego: horrory, thrillery, kino sensacyjne i science-fiction).

Rozpoczął się nabór wolontariuszy (potrwa do 27 maja) – kwestionariusz dostępny jest na stronie www.transatlantyk.org. Można już kupować akredytacje: za 90 zł – wstęp na wszystkie wydarzenia w ramach festiwalu, z wyłączeniem pokazów Kina Kulinarnego i Kina Łóżkowego. Zniżkowe akredytacje 60 zł przewidziano dla uczniów, studentów i seniorów.

Bilety na poszczególne pokazy (cena 7 zł) będzie można kupić od 3 lipca.

Kategoria

Film