7 lipca na antenie Radia Łódź odbyła się promocja tomu Czy warto głos podnosić z gniewem? 15 książka z Serii Poetyckiej Radia Łódź jest pokonkursową prezentacją najlepszych wierszy nadesłanych na konkurs poetycki ogłoszony w 50. rocznicę śmierci Władysława Broniewskiego.
Konkurs na wiersz gniewny
rozstrzygnięto w styczniu. Jury, po zapoznaniu się z 865
nadesłanymi pracami, przyznano główną nagrodę Andrzejowi
Maculewiczowi z Łodzi za wiersz Drzewo. Ponadto przyznano
trzy równorzędne wyróżnienia: Ewie Kwapińskiej z Łodzi za wiersz
Rewolucja pokoleniowa; Szymonowi Słomczyńskiemu (godło
„DIESEL NA GAZ”) z Krakowa za wiersz Najbezpieczniejsze osiedle
w mieście; Mateuszowi Trzeciakowi (godło „BODMER-WOLF”) z
Krakowa za wiersz Kiedy wyruszą z byłych
województw…
Te i wiele innych wierszy znalazły
się w pokonkursowym tomie, który otwiera "Słowo od Marii
Broniewskiej-Pijanowskiej" - córki Poety, która objęła konkurs
patronatem honorowym: "Cieszę się, że duch poezji Władysława
Broniewskiego nie umarł, a jego wrażliwość społeczna przetrwała w
innych już sercach - sercach autorów tych wierszy".
W zbiorze, którego tytuł został zaczerpnięty z nagrodzonego I
nagrodą wiersza Andrzeja Maculewicza, znajdziemy utwory odwołujące
się mniej lub bardziej bezpośrednio do twórczości Broniewskiego,
wiersze - obrazy współczesności, jak np. wyróżniony wiersz Mateusza
Trzeciaka rozpoczynający się słowami - "Kiedy wyruszą z byłych
województw / gmin przeznaczonych do likwidacji / eks-pracownice
przymkniętych fabryk / pasażerowie z zamkniętych stacji..." czy
utwór Janusza Doyniaka - "That is it" - Wróciłem / Ktoś mnie
oszukał / Moja ojczyzna / Beauty&Stupid".
"Ilu znajomych miałby Jezus na Facebooku?" - pyta z kolei Anna Dwojnych, a Małgorzata Typel, autorka wiersza "A na Bałutach ciągle Polska" pisze - "teraz my - z Rysowniczej, z Limanki, Berlinka / wypływamy z bram i podwórek jak czarne ptaki..."
W tomie znajdziemy też wiersz łodzianina, Tomasza Kamińskiego, który swój utwór zadedykował "Cieniom Juliana Tuwima" , a zaczyna się on tak - "Absztyfikanci mojej żony / Kumple - otyłe piwożłopy / Żarłocy, lenie i ofermy, I łódzkie żule, swoje chłopy / Warszawskie dupki, japiszony / Co wszystko zrobią za walutę / A w mediach piszą farmazony / Całujcie mnie wszyscy w d...!"
"Ilu znajomych miałby Jezus na Facebooku?" - pyta z kolei Anna Dwojnych, a Małgorzata Typel, autorka wiersza "A na Bałutach ciągle Polska" pisze - "teraz my - z Rysowniczej, z Limanki, Berlinka / wypływamy z bram i podwórek jak czarne ptaki..."
W tomie znajdziemy też wiersz łodzianina, Tomasza Kamińskiego, który swój utwór zadedykował "Cieniom Juliana Tuwima" , a zaczyna się on tak - "Absztyfikanci mojej żony / Kumple - otyłe piwożłopy / Żarłocy, lenie i ofermy, I łódzkie żule, swoje chłopy / Warszawskie dupki, japiszony / Co wszystko zrobią za walutę / A w mediach piszą farmazony / Całujcie mnie wszyscy w d...!"
(z materiałów Radia Łódź)