Bogdan Konopka. Sacrum scala profanum [RECENZJA] | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 6 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 6 =

Bogdan Konopka. Sacrum scala profanum [RECENZJA]

RECENZJA. Bogdana Konopkę jako reportażystę interesowały różne oblicza funkcjonowania człowieka w świecie, w społeczeństwie, w naturze. Wystawa w Galerii Imaginarium sytuuje je w szerszej przestrzeni – duchowej – która obejmuje swoją aurą całą ziemską rzeczywistość. Pisze Aleksandra Talaga-Nowacka
Konopka, jeden z najważniejszych polskich autorów fotografii reportażowej, zmarł dwa lata temu w Paryżu, a teraz w ramach Fotofestiwalu można oglądać wystawę jego zdjęć z lat 70. i 80., zrobionych w Polsce. Wyboru prac dokonał osobiście w 2018 roku do wydanego we Francji albumu. „Światło i mrok. Retrospektywy Bogdana Konopki część pierwsza – Baśń Polska” to, jak sugeruje tytuł, pierwsza odsłona planowanego cyklu pokazów jego twórczości.

Codzienne sytuacje spotykają się w tych reportażach ze świątecznymi, prywatne z publicznymi, domowe z ulicznymi, sacrum z profanum. Wszystko to w czerni i bieli, by wyeliminować to, co zbędne, co mogłoby rozproszyć uwagę widza. I ujęte w zestawy, cykle, co wzmacnia siłę przekazu albo wzbogaca kontekst. Wydaje się, że pojedyncze zdjęcia nie miałyby aż takiej mocy.
Kuratorzy wystawy podkreślają tę właściwość, pozbawiając prezentowane prace opisów (z miejscami powstania i datami), i pozostawiając widza sam na sam ze sztuką. Ta decyzja pozwala skupić uwagę na przekazie, potraktować wybór fotografii jako jedność (a kto ciekaw, opisy znajdzie w folderze towarzyszącym ekspozycji).

Na zdjęciach ludzie czasem pozują, jak w świetnym zestawie złożonym ze zdjęć pań: kelnerki prezentującej się w restauracyjnej kuchni, dziewczyny ubranej/dziewczyny nagiej na tle ściany, pretendentek do tytułu Miss Polonia przy maszynie chyba rolniczej i potencjalnych miss w kostiumach. Mozaika ich zdjęć z uniesionymi rękami to jedna z najbardziej wymownych prac na wystawie: zwielokrotnione piękne, anonimowe kobiety (z oczami zasłoniętymi przez fotografa czarnymi paskami) o zjawiskowych kształtach są jak sklepowe manekiny, jak lalki. Innym razem bohaterowie zachowują się naturalnie, nawet gdy wiedzą, że są obserwowani. Kiedy sytuacja jest dynamiczna – choćby podczas demonstracji – nie zwracają uwagi na fotografa. Siedzą w swoich prywatnych, bezpiecznych przestrzeniach (są też prace ze starszymi paniami w wiejskich chatkach – niemal jak sprzed obiektywu Zofii Rydet), stoją na ulicach, pracują w polu. Duży, złożony cykl został poświęcony różnym przejawom duchowości, potrzebie wiary, rytuału i wspólnoty. Gdzieniegdzie ten i ów cykl dopełnia zdjęcie jakiegoś istotnego detalu.

Zdjęcie orszaku pogrzebowego idącego pośród łanów zboża, w szerokim krajobrazie, mówi o przynależności człowieka do natury. Fotografia podekscytowanego mężczyzny przed płonącym płótnem na sztaludze przedstawia twórczy żar – i byłaby zbyt „gorąca”, gdyby nie zestawienie jej z serią zdjęć ludzi odwróconych plecami do widza. One wychładzają ten nadmierny entuzjazm. W tym sąsiedztwie stają się znakiem obojętności…

Światło i mrok – sfery fotografii, ujęte w tytule prezentacji – odnajdują swoje odzwierciedlenie w aranżacji wystawy w Imaginarium. Galerię podzielono na dwie części. Przestrzeń, do której wchodzi się najpierw, jest biała i rozświetlona. Ta ukryta dalej za ścianką – mroczna, zdjęcia mają czarne tło, a oświetlone są tylko punktowo. Przypomina to układ staroegipskiej świątyni albo cerkwi – jest strefa dla ludzi oraz strefa dla boga i jego kapłanów. Część zaciemniona to świat duchowy, metafizyczny – tu nie ma ludzi i ich małych problemów. Jest przymglony pejzaż, przyprószony śniegiem las, jest krzyż na uboczu z niedopowiedzianą, rozbieloną sylwetką bez widocznych detali i jest równie tajemnicza figura w klasztornym krużganku, widziana spoza zaparowanych szyb. Tylko cztery zdjęcia, ale duże i wymowne. Odwieczne sprawy, uniwersalne prawdy.


Aleksandra Talaga-Nowacka


„Światło i mrok. Retrospektywy Bogdana Konopki część pierwsza – Baśń Polska” – wystawa w Galerii Imaginarium ŁDK w ramach 20. Fotofestiwalu, czynna do 24 VII 2021. Kuratorzy: Paweł Żak, Jaqueline Konopka, Magdalena Świątczak.

Oprowadzanie kuratorskie – 27 VI o godz. 16
Galeria Imaginarium ŁDK

Kategoria

Sztuka

Adres

Łódzki Dom Kultury, ul. Traugutta 18

Kontakt

tel. 42 633 98 00 w. 208 i w. 288;
tel. 797 326 206, 797 326 191
czynna:
wtorek-piątek 14-18, sobota 10-14
bilety: 4 zł (w środy wstęp wolny)