Poszukiwanie tożsamości | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 5 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 5 =

Poszukiwanie tożsamości

RECENZJA. Fotografie Doroty Sitnik są tak intymne, jak intymny może być kontakt człowieka z naturą, gdy jest on świadomy jej potęgi i kruchości równocześnie, a czuje się jej częścią.
Wystawa fotografii Doroty Sitnik w Galerii FF jest zatytułowana "Alegorie tożsamości". Znalazły się na niej dwa cykle zdjęć - autoportretów i portretów - które warto zobaczyć.
W pierwszym autorka na swoją (i młodego mężczyzny) twarz lub ciało nakłada twarze czy elementy ciał innych osób w taki sposób, że dokładnie wpisują się w obrys osoby portretowanej. Bywa, że żeńskie miesza się z męskim.
Drugi to seria dyptyków, a każdy złożony ze zdjęcia krajobrazu i autoportretu artystki na gładkim białym tle. Fragment pejzażu i wygląd kobiety (młodej, pięknej i delikatnej, co oczywiście ma duży wpływ na przyjemność z oglądania tych fotografii) współgrają - jedno jest odbiciem drugiego. Gdy brzoza ma zerwaną korę, kobieta pokazuje nagie plecy, gdy wiatr targa falami u czarnego klifowego brzegu, kobieta ma rozwiane włosy i czarną suknię. Gdy na pozbawionych igieł gałązkach perlą się krople deszczu, kobieta jest przemoknięta. Itd. Stylizacja Sitnik na zdjęciach zawsze jest staromodna - z czasów, gdy kobiety były damami. To dodaje jej subtelności.
Wszystkie prace są niezwykle estetyczne, wysmakowane, szlachetne. Dbałość o techniczną jakość podkreśla ich wymowę. A o czym mowa? Jak sugeruje tytuł wystawy - o tożsamości. To refleksja nad tym, kim jesteśmy: sami z siebie, wobec innych ludzi i wobec świata. Co ma wpływ na to, jacy jesteśmy - na ile jest to wychowanie, kultura, religia, wykształcenie, kontakt z takimi a nie innymi osobami, a na ile cechy wynikające z samej naszej natury, chwilowe samopoczucie? Ze zdjęć zdaje się wynikać, że artystka odnajduje siebie w innych ludziach i w przyrodzie, czuje się częścią kosmosu i społeczeństwa. Metaforyczne autoportrety odzwierciedlają stany natury, a natura odzwierciedla stany emocjonalne autorki. Duchowość człowieka wiąże się z duchem przyrody.
Na tych zdjęciach człowiek nie jest z naturą zderzony, ale komponuje się z nią, jak równy z równym. Kobieca delikatność i majestat groźnego klifu pięknie współgrają, współtworzą obraz świata.
To twórczość niezwykle intymna - jak spowiedź albo sekretny pamiętnik. Tak intymna, jak intymny może być kontakt człowieka z naturą, gdy jest on świadomy jej potęgi i kruchości równocześnie, a czuje się jej częścią.
 
***
Autorka urodziła się w 1981 roku we Wrocławiu, mieszka w Polanicy Zdroju. Jest absolwentka Wyższego Studium Fotografii AFA we Wrocławiu oraz Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Zielonogórskiego (mgr sztuki - kierunek malarstwo, specjalizacja fotografia).
Od 2009 r. jest członkiem ZPAF. Oprócz fotografii zajmuje się rysunkiem oraz projektowaniem graficznym.


Wystawa czynna do 31 stycznia 2015.
Galeria FF ŁDK

Kategoria

Sztuka

Adres

Łódzki Dom Kultury, ul. Traugutta 18

Kontakt

tel. 42 633 98 00 w. 208 i w. 288;
tel. 797 326 230, 797 326 191
czynna: wt.-sob. 14 -18
Bilety: 2 zł (w środy wstęp wolny)