Człowiekiem między oczy | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 6 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 6 =

Człowiekiem między oczy

„Człowiekiem między oczy” pod takim hasłem odbywają się dobiegające końca tegoroczne Łódzkie Spotkania Teatralne. Jest to jeden z najważniejszych festiwali promujących nowe zjawiska w dziedzinie awangardy teatralnej z Polski i zagranicy. 
„Człowiekiem między oczy” pod takim hasłem odbywają się dobiegające końca tegoroczne Łódzkie Spotkania Teatralne. Jest to jeden z najważniejszych festiwali promujących nowe zjawiska w dziedzinie awangardy teatralnej z Polski i zagranicy. To najstarsza cykliczna impreza kulturalna w Łodzi i jedna z najstarszych w Polsce. – Uważam Łódzkie Spotkania Teatralne za najważniejszy festiwal teatru myślącego i niezależnego. Tradycja twórczości teatralnej studentów i młodej inteligencji spotyka się tu z alternatywnymi poszukiwaniami dzisiejszych młodych i niepokornych artystów. Dzięki ŁST „bunt nie przemija” i nie ustatecznia się – podkreśla Janusz Majcherek, krytyk teatralny i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika „Teatr”.

Tegoroczna edycja jest swoistą prowokacją w stronę widza, ma na celu nie tylko pokazanie piękna sztuki teatru, ale przede wszystkim uświadomienie współczesnych problemów zwykłych ludzi poprzez teatr. Organizatorzy chcieli również zderzyć ze sobą historie opowiedziane za pomocą różnych technik teatralnych. Podczas festiwalu można było obejrzeć różnorodne ujęcia i realizacje od teatru ruchu i teatr żywego planu po japoński taniec butoh.

W tym roku organizatorzy skupili się na tematach, które nie są już ani łatwe, ani lekkie. Doszli do wniosku, iż najwyższa pora pokazać w regionie tematy na co dzień przemilczane, pomijane i często niezrozumiane. Przez ostatnie dwa lata starali się oswoić widzów w regionie z teatrem poszukującym, nadeszła jednak pora, aby sprawdzić na ile ci widzowie są przygotowani na takie „uderzenie”. – Z niezmienną od lat uwagą przyglądamy się temu, co dzieje się tutaj w Łodzi, ze szczególnym uwzględnieniem młodych zespołów, dla których ŁST stanowią często pierwszą okazję do zaprezentowania się ogólnopolskiej publiczności – komentuje Ewa Wójciak, aktorka i dyrektor Teatru Ósmego Dnia.

Spektakle można było zobaczyć w: Skierniewicach, Radomsku, Sieradzu, Opocznie, Łowiczu, Wieluniu, Piotrkowie Trybunalskim, Bełchatowie i Łodzi. Na scenach wystąpili artyści m. in. z Japonii, Białorusi, Wrocławia, Poznania. Po każdym spektaklu odbywało się spotkanie z aktorami, natomiast po spektaklach „Usta Usta Republika” i Ritsuko Takahashi zaplanowano również dyskusje „Kontynuatorzy i aroganci”, które poprowadził dr Piotr Olkusz.

 

Na finał Łódzkich Spotkań Teatralnych można zobaczyć w Łódzkim Domu Kultury:

Teatr California „PIASKOWNICA” („Najlepsze przedstawienie teatru niezawodowego w województwie łódzkim w 2014 r.” I nagroda na ŁóPTA 2014), 6 grudnia, godz. 16.00, sala 323.

„PIASKOWNICA”
Niezwykle interesująca scenografia do złudzenia przypominająca misterną pajęczynę pozwoliła młodym artystom stworzyć opowieść o dwójce bohaterów – Miłce i Protazku, uwikłanych w sieć stereotypów, kalk kulturowych i schematów społecznych. California przedstawiła autorską wypowiedź sceniczną o kobiecie i mężczyźnie, o dorastaniu i o niemożności porozumienia się. Bohaterowie stają się niewolnikami własnych oczekiwań i wyobrażeń, które nie pozwalają im nawiązać prawdziwej i głębokiej więzi emocjonalnej. Żyją we wspólnej „piaskownicy”, jednak jakby obok siebie, tylko czasami, na krótko się spotykając. Na początku spektaklu postacie są stereotypową dziewczyną (kobietą) i stereotypowym chłopcem (mężczyzną), którzy zostali osadzeni w popkulturowej rzeczywistości. Jednak w trakcie spektaklu bohaterowie dojrzewają emocjonalnie. Postacie Miłki i Protazka stają się pełniejsze, jakby bardziej ludzkie. Powoli zaczyna wyłaniać się prawdziwy dramat tej opowieści. To historia dwojga ludzi, którzy nie potrafią znaleźć wspólnego języka, choć każde z nich bardzo się stara. Ta bezsilność i nieumiejętność wyjścia poza społeczny schemat, skazuje ich na samotność i izolację… Mądre i zbudowane prostymi środkami scenicznymi przedstawienie.

 

Usta Usta Republika „UCZTA” (Poznań), spektakl na Festiwalu Teatralnym KLAMRA w Toruniu, w tym roku otrzymał nagrodę publiczności, 6 grudnia, godz. 18.00, sala kolumnowa.

„UCZTA”

Na „Ucztę” zaprosi widzów poznańska grupa Usta Usta Republika. Publiczność trafi do niezwykłej restauracji. Przy ogromnym stole siedzi dwóch kucharzy. Są porozbierani do pasa, a na ich ciałach, czarnym markerem, zaznaczono boczek, pierś, i karkówkę. Oprawiają mięso i sami są mięsem…W „Uczcie” jedzący nie mogąc zaspokoić uczucia głodu sami stają się pokarmem. I nie tylko o głód w znaczeniu dosłownym tu chodzi, bowiem twórcy ośmieszają ciągle rosnącą potrzebę „więcej i więcej”, pragnienie niekończącej się konsumpcji, metaforyczne pożeranie jednych ludzi przez drugich. W procesie, jednostka, poddawana ciągłej ocenie staje się albo sztuką mięsa, albo składem części zamiennych. Spektakl, choć pełen dowcipnych i zabawnych dialogów, prowadzi widza przez groteskowy świat niezaspokojonej potrzeby posiadania – przez rzeczywistość, gdzie prawem silniejszego, bogatszego, mającego władzę pochłania się słabszych. To słodko-gorzka opowieść o dzisiejszym świecie, opowieść, która zmusza do refleksji nad ludzką chciwością, potrzebą władzy, dominacji i chęci posiadania. Stwierdzenie, iż „apetyt rośnie w miarę jedzenie” jest kluczowe w tym spektaklu a jego twórcy opowiadają o głodzie, który jest siłą napędową dzisiejszego świata. O głodzie uczuć i emocji, o głodzie bycia lepszym, piękniejszym i bogatszym. To rzeczywistość napędzana niezaspokojonym apetytem ciała i umysłu. W „Uczcie” Teatru Usta Usta Republiki trudno doszukać się skojarzeń z filozoficzną platońską ucztą, to raczej prowadzące ku śmierci „Wielkie żarcie” Felliniego…

RITSUKO TAKAHASHI „Histoired'-R-” (Japonia) gość specjalny. Spektakl butō. PREMIERA na ŁST, 7 grudnia, godz. 18.00, sala kolumnowa.
Ritsuko Tkahashi – tancerka Butoh, aktorka, uczennica Daisuke Yosimono, mistrza tańca Butoh.Występuje w filmach,teatrze,współpracuje z fotografami i muzykami. Przez pięć lat grała w sztukach Shūji Terayamy.  Autorka cyklu Historia panny R, w skład którego wchodzą spektakle Nostalgia (2008) oraz Po drugiej stronie rzeki (2009). W 2010 roku uczestniczyła w przeglądzie tańca butō „Kobiety butō”, zorganizowanym przez Instytut Grotowskiego.

 Foto: materiały prasowe festiwalu