Ukazała się praca Joanny Hrk Jedność sztuki, jedność teatru. Ewolucja teatralnej sztuki plastycznej na podstawie scenografii, lalek i plakatów Teatru Lalek Arlekin w Łodzi w latach 1948-2014. Wydawcą jest Teatr lalek Arlekin, który od grudnia nosi imię Henryka Ryla.
Ukazała się praca Joanny Hrk Jedność
sztuki, jedność teatru. Ewolucja teatralnej sztuki plastycznej na
podstawie scenografii, lalek i plakatów Teatru Lalek Arlekin
w Łodzi w latach 1948-2014. Wydawcą jest Teatr lalek Arlekin,
który od grudnia nosi imię Henryka Ryla, wieloletniego reżysera i
dyrektora Arlekina. Temu twórcy poświęcone zostały pierwszy i
trzeci rozdział rozprawy - przedzielone trochę podręcznikową
charakterystyką sztuki awangardowej. Takie zmieszanie dwóch wątków
obecnych w książce ma jednak pewne uzasadnienie; praca Joanny Hrk
zwraca bowiem uwagę na ewolucję plastyki teatralnej i jej związek z
przemianami w dziedzinie sztuk plastycznych.
Poświęcone Rylowi rozdziały zawierają bardzo ciekawe zdjęcia z
czasów drugiej wojny światowej. Początkujący twórca teatru
lalkowego trafił jako jeniec do obozu w Murnau (stosunkowo
łagodnego), gdzie internowani mogli przygotowywać obozowe
przedstawienia. W Murnau Ryl spotkał Leona Schillera, z którym
współpracował także po zakończeniu wojny. Po trzyletniej pracy w
krakowskim teatrze "Groteska" Ryl w 1948 roku przeniósł się do
Łodzi. Tak rozpoczęła się historia Teatru Lalek Arlekin.
Kolejne rozdziały książki to prawdziwy poczet pracujących w
"Arlekinie" scenografów - od Alego Bunscha (scenograf pierwszych
trzech przedstawień w historii sceny) do... Joanny Hrk, która jest
autorką dekoracji do najnowszego spektaklu łódzkiego teatru -
Mistrza i Małgorzaty w reżyserii Waldemara Wolańskiego.
Pomiędzy początkiem a dniem dzisiejszym przez teatr przewinęło się
wielu wybitnych plastyków, którzy tworzyli dekoracje, kostiumy,
lalki i plakaty do przedstawień. wymienić tu trzeba choćby
Stanisława Fijałkowskiego, z którym autorka przeprowadziła
interesującą rozmowę na temat spektakli zrealizowanych na przełomie
lat 50. i 60.
Są także charakterystyki teatralnej twórczości Wacława Kondka,
Adama Kiliana, Lecha Kunki, Jana Zielińskiego, Marii Balcerek i
kilkunastu innych scenografów, którzy pracowali w teatrze przy
Wólczańskiej. W sumie prawie 300 stron bogato ilustrowanej
historii. Szkoda tylko, że książka nie jest wyposażona w indeks
osobowy - znalezienie konkretnej informacji nie jest przez to
sprawą łatwą.