„Kalejdoskop” 07-08/19! | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
6 + 4 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
6 + 4 =

„Kalejdoskop” 07-08/19!

Co w numerze wakacyjnym? Temat: Renesans baroku, wśród autorów Poniedzielski, Maciejewski, Syska, Świerkocki, Ciarkowska, , Pienisty, Kasiński, Gawin (nawet dwa razy), a na okładce Marcin Pryt. Piszemy m.in. nowej płycie Comy, prestiżu, łódzkich tropach Brunona Schulza, komiksie i mózgu, psach i deskorolkowcach.
O Kolorach Polski, Transatlantyku, Wojciechu Marczewskim i filmie „Diagnosis”.  Wraz z kuratorem galerii „Ty jesteś kuratorem” zbliżamy się do przyrody, a z Joanną Glinkowska do artystów młodego pokolenia. Publikujemy też spowiedź wydawcy książek poetyckich w Polsce na przykładzie Łodzi oraz Manifest Wolnej Kultury Łodzi. A w szczegółach:

TEMAT NUMERU: Renesans baroku

„Muzyka która mówi. Altberg Ensemble” . Magdalena Sasin.
Ponad rok od odebrania nagrody „Kalejdoskopu” Armatka Kultury instrumentaliści zajmujących się historycznym wykonawstwem udowadniają, że taki zespół muzyki dawnej był w Łodzi bardzo potrzebny. 

„Odkrywcy  mowy dźwięków”. Bogdan Sobieszek.
W kulturze baroku ważna była retoryka, czyli sztuka wysławiana się. W muzyce wyraża się to również przez stosowania figur retorycznych – określonych motywów, które mają obrazować dane afekty. 

„Mrok und świecie”. Piotr Grobliński.
Słucham muzyki barokowej od wielu lat, ale dopiero w maju tego roku pierwszy  raz byłem  na barowej dyskotece. To pomysł klawiszowca Grzegorza Fajngolda, znanego z punkowego zespołu 19 Wiosen, także producenta i DJ-a.

- -
Palcem po mapie „Kolorów Polski”

- -
„Szukał wrażeń”. Aleksandra Talaga-Nowacka.
Nie wiem, czy Muzeum Pałac Herbsta jest w stanie sprawić, by Konrad Krzyżanowski trafił do powszechnej świadomości jako artysta równie wybitny co tworzący jak on na początku XX wieku Olga Boznańska czy Ferdynand Ruszczyc, ale już ambicja dowartościowania jego twórczości jest godna pochwały. 

- -
„Cannes od kuchni”. Łukasz Maciejewski.
Jadę do Cannes. Nie ma się czym egzaltować, przecież wszyscy już tam byli. Nie będę jednak pisał o wrażeniach filmowych – kiedy felieton ukaże się w druku, wszystko będzie już zanalizować. Skupię się na emocjach. 

- -
„Flamenco 2.0”. Magdalena Sasin.
Czy kobieta może tańczyć flamenco bez wachlarza, kastanietów i sutej spódnicy, za to w czarnych spodniach, z warkoczem zamiast „obowiązkowego” koka, i być przy tym stuprocentowo wiarygodna? Może. Jeśli jest Sarą Baras.

- -
„Wojciech Marczewski. Reżyser naiwny”. Bogdan Sobieszek
Wyraźnie inny czuł się na studiach na Targowej. Po trzech semestrach przerwał, by studiować na Wydziale Historyczno-Filozoficznym IŁ. Jak stwierdził, musiał się dowiedzieć, o czym chce rozmawiać z widzem.

- -
Alfabet Transatlantyku, czyli od B jak „Bóg w każdym ziarnku” do Z jak zdobywanie licencji. Jak wygląda Transatlantyk od kuchni?

- -
„Ziemia obiecana na kozetce”. Ten moloch jest niepokojący, w jego zakamarkach czai się zło, które symbolizuje ujadający czarny pies. Bogdan Sobieszek o filmie „Diagnosis”.

- -
„James Joyce jak E.L. James”. Maciej Świerkocki.
No, a życie erotyczne tłumacza? Na pytanie o nie da się odpowiedzieć na co najmniej trzy sposoby. 

- -
Galeria „Ty jesteś kuratorem” (nr 3): Michał Ludwiczak, prezes Okręgu Łódzkiego Związku Polskich Fotografów Przyrody.

- -
Portfolio Ireny Zieniewicz, laureatki naszej nagrody (i nie tylko) w tegorocznym Konkursie im. Strzemińskiego – Sztuki Piękne.

- -
„Kto widział Schulza?”.
Gdzie znajduje się część legendarnej łódzkiej kolekcji schulzianów? Czy w Łodzi ocalały listy pianistki Marii Chazen  i Brunona Schulza? Pyta Zbigniew Milczarek  z Tomaszowa Mazowieckiego i organizuje w Łodzi wystawę „Zainstalowani na wieczność”.

- -
„Między klasyką a neuronami”.
O nowym życiu Kajka i Kokosza oraz o komiksie jako treningu mózgu pisze Piotr Kasiński.

- -
„Włóżcie nas między bajki. I słuchajcie”.
To już nie jest zespół dla młodzieży szukającej pierwszego wyjścia z mroku. I niczego nie będzie żal. Żadnych granic, żadnych ścian, zwłaszcza dźwięku. O płycie „Sen o siedmiu szklankach” Comy pisze Rafał Gawin.

- -
„Samotność krótkodystansowca, czyli Spowiedź wydawcy książek poetyckich w Polsce na przykładzie Łodzi”. Rafał Gawin.
Budżet: zero zł. Dwadzieścia pozycji w planie. Jedna osoba do przeprowadzenia pełnego procesu. Ja nie dam rady? Tu jest Polska. Tu praktycznie każdy obywatel jest człowiekiem-orkiestrą grającym po godzinach w domu. W Domu Literatury.

- -
„Prestiż”. Rafał Syska.
W ten właśnie sposób triumfuje awangardowy performans zwieńczony girlandą ogni sztucznych, szekspirowska tragedia z watą cukrową i Bergman zagryzany na Polówce hot dogiem z Żabki. 

- -
„Szczekanie psom szkodzi”. Anna Ciarkowska.
Pierwszy pies jest biały jak śnieg. Ten pies mógłby mieć rodowód, bo w odróżnieniu od innych kundli wygląda jakby skądś pochodził. 

- -
„Ciało ważniejsze od rozumu”. 
W estetycznym podejściu do sztuki brakuje mi użyteczności, wyrażającej się tym, że dzieło sztuki istnieje „po coś”, że nie jest tylko zabiegiem o charakterze ornamentalnym”. Mówi Grzegorz Demczuk w rozmowie  z Joanną Glinkowską.

- -
„Noc, noc”.
Najchętniej określiłbym wiersze Grzegorza Woźniaka mianem zapisków kontemplacyjnych, których celem jest osobiste sięgnięcie tego, co niepoznawalne i nienazwane, transcendentne. Owej autorskiej kontemplacji, a nie czytelniczej przyjemności, służy powtarzalność formuł i obrazów.  O tomach „Okaleczeni nocą” i „Pejzaż Adalen” pisze Tomasz Cieślak.

- -
MIASTO-zmysł:

„Bunt czy sport?”. Piotr Dabov.
Gdzie teraz jeździ się w Łodzi To zależy kto jeździ, bo wiek i osadzenie w kulturze różnicują wybór miejsca. Deskorolka uznana została za dyscyplinę sportową i zadebiutuje w Tokio w 2020 roku. Wiele osób w Polsce traktuje ją więc teraz jako formę rywalizacji, co oddala nas od pierwotnie przypisanej jej formy buntu i ekspresji. To czego Łodzi brakuje (a zamierzam tego dostarczyć), to kryty skatepark. 

- -
„Dziwy Astrachania”.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Austeria drukujemy fragment jednego z tekstów Josepha Rotha (przedstawiać nie trzeba), które złożyły się najnowszą w Rothowskiej serii książkę „Podróż do Rosji”.

- -
„Wakacje pod kuflem”. Pienisty
Tego typu pamiątka cieszy także po powrocie z wakacji. Nawet jeśli z racji krótkiego terminu przydatności do spożycia nie postoi zbyt długo miedzy ciupaską a stateczkiem z muszelek.

-------

Pismo do kupienia w Łódzkim Domu Kultury, punktach Ruchu S.A., Kolportera, Garmond-Press i salonach empik. A także w prenumeracie (w opcji darmowa dostawa do wybranego kiosku Ruchu): TUTAJ

Możecie też słuchać naszych najlepszych tekstów w interpretacjach aktorów scen łódzkich, z Łodzią i regionem związanych na platformie "Kalejdoskop NaGłos": TUTAJ

Kategoria

Wiadomości