PROTEST LUDZI KULTURY | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
6 + 2 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
6 + 2 =

PROTEST LUDZI KULTURY

W Zgierzu sytuacja bez precedensu - ludzie kultury wychodzą na ulicę, by zaprotestować przeciwko złemu - ich zdaniem - traktowaniu kultury przez władze miasta.
Manifestacja pod nazwą Pochód Kultury ma się rozpocząć we wtorek (23 września) o 17.00 na placu Kilińskiego. Protestujący chcą przejść do Urzędu Miasta i wręczyć petycję z postulatami pani prezydent Iwonie Wieczorek. Na trasie ma być głośno i kolorowo.

Bezpośrednim powodem zorganizowania akcji była sytuacja w Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie od sierpnia nowe stanowisko zastępcy dyrektora objęła Małgorzata Kulińska, postrzegana jako człowiek pani prezydent. Szybko doszło do nieporozumień z pełniącym funkcję dyrektora Witoldem Świątczakiem. Duża część załogi popiera obecnego dyrektora, który silnie przeżywa konflikt - na krótko znalazł się nawet w szpitalu, a obecnie przebywa na zwolnieniu. Ale w proteście zaczyna chodzić o coś więcej - o zasady polityki kulturalnej miasta, o sposób podejmowania decyzji kadrowych, o atmosferę wokół kultury w mieście.

Obiektywne przedstawienie sytuacji wymagałoby przywołania argumentów i opinii drugiej strony konfliktu. Niestety, pani Małgorzata Kulińska w grzeczny, aczkolwiek nadzwyczaj stanowczy sposób odmówiła komentarza. Pani prezydent Iwona Wieczorek jest w delegacji, a nikt w Urzędzie Miasta nie chciał nam nic powiedzieć. Czekamy więc na sformułowanie i upublicznienie postulatów środowiska zgromadzonego wokół MOK-u, a z drugiej strony - na jakąkolwiek odpowiedź pani prezydent (pytania wysłaliśmy mailem).

Nie wiemy, kto ma rację w tym sporze. Między wierszami można jednak wyczytać, że linia podziału związana jest też z gustami artystycznymi. Pani Małgorzata Kulińska to sopranistka Teatru Wielkiego, organizatorka koncertów muzyki sakralnej (najbliższy 21 września). Miejski Ośrodek Kultury to siedziba teatrów alternatywnych, zespołów rockowych i wykonawców poezji śpiewanej, miejsce, gdzie organizuje się Słodkobłękity, Ogień w Głowie czy Stachuriadę. Jak to wszystko pogodzić? Bo że pogodzić trzeba - to oczywiste, każde miasto powinno mieć ofertę kulturalną dla różnych grup. Na pewno ciekawym zjawiskiem (pewnym socjologicznym fenomenem) jest uliczny protest w sprawach kultury.