W najnowszym numerze przeczytacie m.in.:

• – Przedstawienie zła zawsze jest ciekawsze. Dobro nie ma tylu namiętności, co zło. Ono może być bardziej fascynujące, bo nie ma granic. Gdy wydaje się, że jego granicy nie można przesunąć, ktoś to robi. A dobro... ma jakieś ramy i zawsze jest piękne – mówi AGNIESZKA WIĘDŁOCHA, aktorka Teatru im. Jaracza.

• Przywłaszczanie i pozbywanie się dotyczy przede wszystkim rzeczy, przedmiotów, tego, co materialne, rzadziej słów – chyba że jest zapisane na papierze, drukowane. Właśnie tego rodzaju słów używa Herta Müller, przygotowując swoje poetyckie kolaże. Noblista jest gościem specjalnym XI Festiwalu Puls Literatury.

• – Polacy mają kompleks tożsamości – nie bardzo wiedzą, kim są. Czy jesteśmy Europejczykami, czy do Europy nam daleko? Jakiej jesteśmy proweniencji – folwarczno-chłopskiej czy szlachecko-folwarcznej? – mówi JERZY STUHR, wybitny aktor i reżyser, który przygotowuje „Szewców” Stanisława Ignacego Witkiewicza w Teatrze Nowym w Łodzi.

• Po drugiej wojnie światowej nastąpiła gwałtowna zapaść w systemie wartości: sztuka i kultura nie usprawiedliwiały się już w żaden sposób wobec tego wszystkiego, co człowiek zrobił sobie samemu – stwierdza Tomasz Rodowicz, zastanawiając się nad obecnością zła w sztuce.

• Kiedy czytam kolejne doniesienia o aktach agresji „dumnych Polaków” na łódzkich ulicach wobec osób o innym kolorze skóry, przypominam sobie, jak na widok Indianina na ulicach Pragi reagowali ponad sto lat temu powściągliwi i mniej skłonni do uprzedzeń rasowych i narodowej tromtadracji Czesi – pisze Maciej Robert.

• Nie będzie międzynarodowej wystawy EXPO w Łodzi w 2022 roku. Przegraliśmy z Buenos Aires 62 głosy do 56 – tak 15 listopada zdecydowali komisarze z Biura Wystaw Światowych. Ale rewitalizacja miasta, która miała być tematem wystawy, będzie kontynuowana – pisze Bartłomiej Krasnodębski.

• Maciej Świerkocki na marginesie tłumaczenia „Ulissesa” wspomina „Cień Bafometa” (1926) – powieści Stefana Grabińskiego, prekursora polskiej fantastyki.

• Łukasz Kaczyński recenzuje „Chłopców z placu Broni” – najnowszy spektakl Teatru Pinokio.

• O „Sekretach Wielunia Praszki i Wieruszowa” (Dom Wydawniczy Księży Młyn) pisze autorka książki Magdalena Kopańska.

• W cyklu „Artyści do pary” Ola Kozioł i Suavas Lewy opowiadają o wspólnej pracy, performance'ach i drodze do siebie.

• O unijnych milionach dla Rawy Mazowieckiej na rewitalizację placu Piłsudskiego, parku miejskiego, Muzeum Ziemi Rawskiej pisze Aleksandra Talaga-Nowacka.