Dwóch młodych łódzkich artystów, zamiast poświęcić się wyłącznie tworzeniu, postanowiło zrobić coś jeszcze dla sztuki i miasta. Tak powstało Międzynarodowe Biennale Grafiki.
Dwóch młodych artystów: Marcin Wydrzyński (ur. 1989 r.,
student piątego roku ASP w Łodzi, zajmuje się malarstwem, rysunkiem
i grafiką warsztatową) i Sebastian Grochocki (ur. 1988 r.,
absolwent łódzkiej ASP, zajmuje się grafiką warsztatową, rysunkiem,
grafiką projektową oraz tworzeniem stron www), zamiast poświęcić
się wyłącznie tworzeniu, postanowiło zrobić coś jeszcze dla sztuki
i miasta. Ich pomysł na zorganizowanie w Łodzi międzynarodowego
biennale grafiki zyskał poparcie autorytetów ze świata grafiki – do
jury zaprosili m.in. znanych artystów, wykładowców w łódzkiej ASP:
Zdzisława Olejniczaka i Dariusza Kacę, i biznesu – jak Andrzej
Jaskólski z firmy Allmendinger, która niegdyś w swojej siedzibie
prowadziła galerię. Wspólnie zorganizowali w tym roku pierwsze
biennale, a odzew był spory – do konkursu zgłosiły się 544 osoby z
59 krajów świata, które nadesłały w sumie około 1500
prac.
Na wystawę, którą do 21 września można oglądać w
Art_Inkubatorze, wybrano 120 grafik uczestników z 27 krajów (każda
z zakwalifikowanych osób pokazuje jedną pracę). Zostały wykonane w
różnych technikach, ale przeważają drzeworyty, mezzotinty,
akwaforty i litografie. Znalazły się tu i prace przedstawiające, i
abstrakcyjne, a także takie, które łączą jedno z drugim. Są grafiki
wykorzystujące walory soczystych kolorów, ale dominują czarno-białe
i takie, w których barwy są bardziej oszczędne. Wyraźnie przeważają
prace metaforyczne (i takież tytuły).
Ze zrozumiałych względów najwięcej jest prac Polaków, ale mam
wrażenie, że niemal równie dużo propozycji nadesłali Tajlandczycy –
i jedne, i drugie są w większości naprawdę dobre, co zresztą
potwierdza werdykt jury: pierwszą nagrodę zdobył Praween
Piangchoompoo z Tajlandii za piękną, subtelną, kontemplacyjną pracę
pt. „Świątynia wewnątrz duszy” z dwoma błękitnymi stolikami w
jasnym pomieszczeniu. Trzecia nagroda przypadła Tomaszowi
Kukowskiemu – za abstrakcyjne, czarno-białe dzieło (już nie tak
ciekawe – podobnie jak w przypadku drugiej nagrody, którą dostał
Sandro Bracchitta z Włoch za dużą, również abstrakcyjną pracę pt.
„Ziarno I”).
Pozwolę sobie wymienić grafiki, które spodobały mi się
najbardziej (jeśli pomylę płeć autora, proszę o
wybaczenie).
„Miejsce w czasokresie” Amorina Thongpayonga z Tajlandii to
szlachetna mezzotinta z wynurzającymi się z głębokiej, matowej
czerni metalicznymi smugami. „Pękło niebo” Mehrdada Khataei z Iranu
ma interesującą kompozycję: biała płaszczyzna nieba – przesmyk
pomiędzy ciemnymi plamami budynków – dominuje nad głową brodacza u
dołu grafiki i nad energetycznym słupem znajdującym się tuż za tą
postacią. Piotr Panasiewicz w pracy „Posłuszeństwo” pokazuje pojazd
pancerny na gąsienicach, a na nim czarne sylwetki żołnierzy. Z
włazu wydobywa się czerwona smuga ognia.
Na grafice Kittithat Srikerd z Tajlandii pt. „Non stop
lifestyle” mężczyzna w czerwonych skarpetkach i z pudełkiem
przypominającym telewizor na głowie spada z nieba. Oksana
Stzattischule przysłała bardzo delikatną, dekoracyjną grafikę z
powtarzającym się motywem wodnej rośliny.
Bardzo dobrze dobrano trzy z pozoru niemające ze sobą nic
wspólnego, ale razem układające się w interesującą kompozycję prace
wiszące jedna pod drugą. Na samej górze Joaquin Bolivar Thomas z
Kuby – czerń, biel i czerwień, gałęzie, pszczoły i kucające
dziecko. Niżej Marcin Bochenek – białe tło i abstrakcyjna
czerwono-amarantowa forma przypominająca ptaka w locie. Na dole
Jorge Humberto Noquez Herrera z Meksyku – fryz ze zwielokrotnioną
głową dyktatora na kółku.
Na koniec wspomnę o bardzo ciekawej grafice Jacka Tybura pr.
„Szepty i krzyki. Traction IV” – to wielki cyfrowy druk z
abstrakcyjną, geometryczną kompozycją, w którą trzykrotnie
wmontowano głowę mężczyzny.
Aleksandra Talaga-Nowacka
Organizatorem biennale jest firma Lodzprints (impreza odbywa
się pod patronatem „Kalejdoskopu”). W jury znaleźli się: Zdzisław
Olejniczak, Pavo Majić, Dariusz Kaca, Julian Czurko, Marina Majić
Petit, Sebastian Grochocki.
Jako wydarzenie towarzyszące planowana jest wystawa prac
przekazanych do kolekcji organizatorów konkursu, wraz z
nagrodzonymi w Muzeum Regionalnym w Bełchatowie.
Laureaci biennale:
1 miejsce - Praween Piangchoompoo, "Sanctuary
inside the soul N.14" drzeworyt, Tajlandia
2 miejsce - Sandro Brachitta, "Seed I" kwasoryt,
sucha igła, karborund, Włochy
3 miejsce - Tomasz Kukawski, "PRINT’S BOX II – JOY
AND CHASM" linoryt, Polska
Nagroda specjalna - Surasit Samrong, "Take your mind to
holidays No.7" kolografia, Tajlandia
Wystawa czynna do 21 września 2016 r.
Wystawa czynna do 21 września 2016 r.
Kategoria
Sztuka