RECENZJA. Obcowanie z dziełami Włodzimierza Ciesielskiego daje taką przyjemność jak spacer po lesie. Może nawet większą, bo mamy tu naturę i sztukę w jednym – a dodatkowo w tym wypadku owe zjawiska przestają być sprzecznościami. Swoje dopowiada Jolanta Ciesielska, której płaskie prace odzwierciedlają naturalne struktury. Dzieła obojga artystów pięknie ze sobą korespondują. Pisze Aleksandra Talaga-Nowacka
Na wystawę w Galerii Imaginarium wybrano te rzeźby Włodzimierza Ciesielskiego, które bezpośrednio odwołują się do świata przyrody, a konkretnie – do drzew, ich pni, nasion. Artysta czerpie z natury i tworzywo, i formy, wartość dodaną stanowi zapach drewna. Ingerencja jest ograniczona, rzeźbiarz nie ulega pokusie „stwórczości” – uznaje wyższość natury i tylko „ugładza” ją swoją ręką. Drewnu pozostawia jego kształty i barwę (czasem tylko farbuje je na czarno), wydobywając i podkreślając ich piękno – istniejące niezależnie od człowieka, ale przecież przez niego dostrzeżone i docenione. Artysta sięga też po regularne kamienie-otoczaki albo po przezroczyste białe szkło w nieregularnych bryłach, wkomponowując je w drewniane elementy, ale tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Bywa, że gładkość obrobionego przez siebie fragmentu drewna rzeźbiarz kontrastuje z równoległymi wyżłobieniami wykonanymi przy pomocy dłuta, ale wciąż naśladującymi linie z natury.
Wyraziste dzieła Ciesielskiego zdominowały, co oczywiste, subtelne prace jego żony. Ale ich nie „wyeliminowały” z pola uwagi widza. Wystawa jest pomyślana tak, by dzieła obojga twórców współgrały, dopowiadały się, by można było dojrzeć ich wzajemne zależności. Jolanta Ciesielska wykonuje grafiki i prace we własnej technice – z takim samym poszanowaniem dla przyrody, z jakim mamy do czynienia w przypadku prac męża. Czasem odwołania do niej są dosłowne – widzimy odciski liści, linie ich żyłek, jesienną kolorystykę, innym razem to abstrakcyjne struktury, które mogłyby zaistnieć w naturze.
Przy żadnym dziele na ekspozycji nie ma opisu z tytułem, techniką, datą powstania – by nic nas nie rozpraszało. Widzimy wyłącznie sztukę ujętą w określoną, jasną przestrzeń. A charakter owej sztuki prowadzi do jednego skojarzenia – wchodząc do galerii, natrafiamy na artystyczną reprezentację lasu (efekt „psuje” tylko stado drewnianych ptaków siedzących równiutko w rzędach jak na przewodach wzdłuż wiejskiej drogi). Na las, który jest naturalny i sztuczny jednocześnie.
Aleksandra Talaga-Nowacka
Jolanta i Włodzimierz Ciesielscy „Struktury natury” – wystawa w Galerii Imaginarium, czynna do 30 października 2021 roku.
Galeria Imaginarium ŁDK
Kategoria
SztukaAdres
Łódzki Dom Kultury, ul. Traugutta 18Kontakt
tel. 42 633 98 00 w. 208 i w. 288;tel. 797 326 206, 797 326 191
czynna:
wtorek-piątek 14-18, sobota 10-14
bilety: 4 zł (w środy wstęp wolny)