Reportaże o Łodzi: Wojciech Górecki i Bartosz Józefiak | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 9 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 9 =

Reportaże o Łodzi: Wojciech Górecki i Bartosz Józefiak

Ukazała się książka Wojciecha Góreckiego i Bartosza Józefiaka "Łódź. Miasto po przejściach" (Wydawnictwo Czarne) - zbiór reportaży poświęconych Łodzi, 30 lat z życia miasta. Górecki przywołuje wspomnienia z przełomu lat 80. i 90., a ze współczesnością konfrontuje je Józefiak. Łódzka premiera książki oraz spotkanie z autorami - 5 VIII 2020 r. w Niebostanie. Rozmowę poprowadzi Marta Madejska.
Reportażysta Wojciech Górecki urodził się w 1970 r. w Łodzi, jest znawcą Kaukazu i Azji Centralnej. Pracuje w Ośrodku Studiów Wschodnich im. Marka Karpia. W 1998 roku w Bibliotece "Tygla Kultury" wydał książkę reporterską "Łódź przeżyła katharsis". Książka "Łódź. Miasto po przejściach" nawiązuje do tamtej publikacji. W jego tekście, który opublikujemy w numerze 09/20 "Kalejdoskopu" pisze m.in. „Łódź przeżyła katharsis (Biblioteka „Tygla Kultury”, Łódź 1998) była wyborem reportaży, wywiadów i artykułów publicystycznych, jakie pisałem i publikowałem od przełomu lat 80. i 90. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że w gruncie rzeczy składają się one na jeden tekst – o tym, jak moje miasto (nie) radzi sobie z przemianami i dziedzictwem przeszłości. Tak ułożyła się książka. Była ona też rodzajem pożegnania. Rozpoczynałem właśnie przygodę z Kaukazem i miałem poczucie, że jakiś etap swojego życia zamykam. „Katharsis” przeszła prawie bez echa, co mnie specjalne nie zmartwiło. Dużo ważniejsze było, że w wieczorze promocyjnym w Poleskim Ośrodku Sztuki wzięli udział legendarny jezuita, ojciec Stefan Miecznikowski oraz historyczny przywódca łódzkiej Solidarności, Andrzej Słowik" (oo. Miecznikowski jest bohaterem jednego z reportaży - red.).Bartosz Józefiak urodził się w 1987 r. w Pabianicach, współpracuje m.in. z "Dużym Formatem", "Tygodnikiem Powszechnym". Mieszka w Łodzi.

Wydawca zachęca: "W Łodzi dzieje się dokładnie to samo, co w każdym polskim mieście. Tylko że dzieje się bardziej. Ta książka to podróż po ostatnich trzydziestu latach „polskiego Manchesteru”. Miasta, w którym ŁKS i RTS wciąż piszą po murach, rewitalizacja pochłania miliony, a secesyjne kamienice chylą się ku upadkowi. Ale też metropolii, która ma największy w kraju dworzec, śmiało korzysta ze swojego postindustrialnego charakteru i niezmiennie przyciąga miłośników kina i artystów".