20 stycznia odbyła się w Łódzkim Domu Kultury debata zatytułowana Prawda literatury - literatura prawdy, która była jednocześnie epilogiem festiwalu Puls Literatury i kolejna odsłona cyklu "on/off kultura".
W pierwszej części padły pytania o relację między prawdą a
literaturą, prawdą a fikcją, o różnice w sposobach opisywania
rzeczywistości w różnych kulturach i tradycjach. Poeci dyskutowali
także o dzisiejszym "świecie nieprzedstawionym", czyli o obrazie
współczesnego społeczeństwa w literaturze, a także o
autoteliczności i autoreferencyjności pisania. Pod dyskusję została
też poddana koncepcja literatury jako miejsca udzielania głosu
innym - osobom lub grupom nieobecnym z różnych przyczyn w dyskursie
publicznym.
W drugiej części autorzy zaprezentowali po 3 swoje wiersze,
pokazując na przykładach, na czym polega ich spojrzenie na
literaturę. Rożnica zaprezentowanych poetyk była dobrym wstępem do
podjęcia tematu literackiej polemiki, jaka wywiązała się między
autorami po opublikowaniu eseistycznej książki Przemysława
Dakowicza Obcowanie. Zdaniem prowadzącego zarzuty
formułowane przez Kacpra Bartczaka pod adresem książki były swego
rodzaju krytyką zastępczą - w rzeczywistości chodziło o polemikę z
opisywanym przez Dakowicza Jarosławem Markiem Rymkiewiczem. Ta
część podniosła wyraźnie temperaturę dyskusji, zwłaszcza że - chcąc
nie chcąc - rozmowa musiała zahaczyć o politykę, nie tylko
kulturalną. Powróciła też tkwiąca cierniem w sercach łódzkiego
środowiska sprawa Nagrody Tuwima dla Rymkiewicza.
Ostatnia część to głosy z sali. Licznie zgromadzona
publiczność (wśród której było wielu wykładowców akademickich z obu
filologii) żywo komentowała, dopowiadała i rozwijała wypowiedzi
panelistów. Padło też kilka ważnych pytań. Głos zabierali m.in.
Przemysław Owczarek, Andrzej Strąk, Marzena Woźniak-Łabieniec,
Magdalena Lachman i inni. Gorąca niekiedy wymiana zdań nie
zakłóciła przyjaznej atmosfery spotkania, co wypada uznać za
sukces. Oprócz wzajemnego szacunku doszło też do pewnego
uzgodnienia stanowisk, np. wszyscy zgodzili się, że Rymkiewicz jest
utalentowanym pisarzem o dużym potencjale intelektualnym. Pełna
zgoda panowała tez co do potrzeby prawdy w życiu społecznym i
politycznym. Pytanie, czy literatura można w dochodzeniu do tej
prawdy pomagać, czy może prowadzić ogólnonarodową dyskusję -
pozostaje otwarte.
Zapis debaty wkrótce na naszych stronach.