Kleszczowski GOK posiada na terenie gminy aż dziewięć oddziałów położonych w Antoniowie, Czyżowie, Dębinie, Łękińsku,  Łuszczanowicach, Kamieniu, Rogowcu, Wolicy i Żłobnicy. Ogółem tygodniowo w zajęciach uczestniczy tam ok. 700 osób. Oferta zajęć mających rozwijać artystyczne talenty jest zadziwiająco duża. Oczywiście są oferowane zajęcia plastyczne z malarstwa tradycyjnego, ale również kropkowego. Cierpliwi mogą nauczyć się umiejętności pracochłonnego tworzenia tkanin artystycznych. Kobiety mają szansę zgłębienia tajników haftu wstążeczkowego, a nawet haftu „na kanwie plastikowej”. Mogą także poznać metody tworzenia sztucznych kwiatów z foarmiranu oraz papierowej wikliny. Jakby tego było mało, zainteresowani mają szansę poznać techniki o tak egzotycznych nazwach jak quilling, kanzashi, decoupage saspeso, powertex…

Jednak największe wrażenie we wnętrzach GOK-u czynią liczne wyroby ceramiki artystycznej, a zwłaszcza prace Beaty Komór i Katarzyny Szablowskiej. Zachwyca ich kolorystyka i różnorodność form oraz metod zdobniczych. Warto dodać, że w Kleszczowie wykorzystuje się glinę w edukacji artystycznej od 2010 roku, gdy z inicjatywy pani dyrektor GOK-u Sławomiry Mrozowicz zorganizowano pierwsze tego typu zajęcia. Zainteresowanie taką twórczością było na tyle duże, że placówka wkrótce dorobiła się własnego pieca do wypalania gliny, który z przyczyn technicznych zainstalowano w oddziale w Łękińsku. Tam też prowadzone są zajęcia, które nieustannie cieszą się największym zainteresowaniem. Oprócz pięciu grup dla dorosłych podstawowe umiejętności dotyczące ceramiki przybliżane są uczniom szkół podstawowych, a nawet przedszkolakom.

Muszę dodać, iż spośród wyeksponowanych prac malarskich moją uwagę zwróciły obrazy Iwony Perkowskiej, Agaty Klimczyk oraz Lesława Jańczyka. Ale nie mogę też pominąć frapujących aniołów wykonanych w technice  powertex autorstwa Katarzyny Sulikowskiej,czy Jadwigi Muskały.

Jak widać, w liczącej ok. 6 tysięcy mieszkańców gminie Kleszczów nie brakuje uzdolnionych artystycznie osób, które dzięki zajęciom w placówkach GOK-u mogą rozwijać swe talenty.

Paweł Reising