Aktualności | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Dotychczas znany był na świecie jako znakomity grafik. Tym razem po raz pierwszy na wystawie indywidualnej przedstawił swoje malarstwo, które wywarło duże wrażenie na widzach.
RECENZJA. Jak kino radzi sobie w epoce cyfrowej, jak reaguje na cywilizacyjne zmiany, za które odpowiedzialna jest technologia – zastanawia się Thomas Elsaesser w książce „Kino – maszyna myślenia”. Skomplikowany, pełen sprzeczności świat współczesny odzwierciedla się w filmach – trudnych, niejednoznacznych, zawiłych, nazwanych przez Elsaessera filmami gier umysłowych (mind-game films). Widzowie uczą się z nich, jak żyć w gąszczu realnego świata.
RECENZJA. Na scenie jest wszystko, co trzeba, by tekst stał się teatrem. Realistyczna i zarazem umowna scenografia, w której dźwiganie własnego losu jest jak pociąganie wozu drabiniastego (z emblematami czasów elżbietańskich w tle). A bywa on, dzięki drobnym zabiegom, to stołem, to łożem, to ołtarzem, to katafalkiem.
– Łodzianie chcą mieć dostęp do kultury z najwyższej półki. Trzeba jednak pomysłu, który sprawi, że będzie ona dostępna jak najszerzej, nie będzie zarezerwowana dla uprzywilejowanych – mówi KRZYSZTOF WITKOWSKI, prezes zarządu łódzkiej firmy Virako, która w dawnych zakładach Monopolu Wódczanego w Łodzi buduje Monopolis.
RECENZJA. Eksplorujący tradycje i techniki teatru i muzyki antycznej Grecji Teatr Chorea wystawił XVII-wieczny dramat jezuicki. Brzmi ciekawie, ale poza „ciekawostkowość” wykracza.
Wymianie ulega konkretny kapitał ekonomiczny na trudny do uchwycenia kapitał społeczny – opierający się na relacjach społecznych i wzajemnym zaufaniu. Kapitałem ekonomicznym obracać jest łatwo, kapitał społeczny pozyskuje się dzięki długoletniemu i systematycznemu budowaniu relacji.
Nie udał się Paolo Sorrentino nowy film „Oni” i nie ma sensu obarczać za to winą skróconej – chociaż trwającej aż 150 minut – wersji, którą oglądamy w Polsce.
RECENZJA. „Człowiek z Manufaktury” to rzadki przykład partnerstwa publiczno-prywatnego w dziedzinie kultury, owocującego wartościowym i – miejmy nadzieję – ponadczasowym dziełem operowym. Prawykonanie opery, o której mówiło się od kilku lat, odbyło się 2 lutego w Teatrze Wielkim w Łodzi.
Do grona aktorek i aktorów czytających wybrane najlepsze teksty z 45-letniej historii "Kalejdoskopu" dołącza Magdalena Wieczorek, laureatka naszej nagrody dla młodego aktora za kulturę słowa na 36. Festiwalu Szkół Teatralnych i (decyzją jury) Grand Prix (wraz z całą obsadą "Przebudzenia wiosny" w reż. Kuby Kowalskiego).
Od lat to pewnik, że na wystawie najlepszych dyplomów łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych (od kilku edycji zwanej „Prime Time”) zobaczymy wiele ciekawych, wartościowych prac. Te, które zrealizowano w 2018 roku, nie odbiegają pod tym względem od wcześniejszych. Ale tym razem magistranci w większym stopniu niż ich poprzednicy poszli w kierunku twórczości zaangażowanej, sztuki z treścią, o czymś i po coś.