Niedawno ukazało się „Łąkowisko”, które jest już chyba 20 książką w  dorobku tomaszowianki Anny Edyk (wcześniej występowała pod nazwiskiem Edyk-Psut). Wrażenie robią już wymiary okładki wynoszące 30,5 x 24,5 centymetrów, co po otwarciu daje format większy niż A-3.  Uwagę przyciągają piękne, kolorowe ilustracje autorstwa Piotra Brydaka zajmujące całe stronice.

Książka o objętości prawie stu stron zawiera aż 60 krótkich, rymowanych wierszyków, którymi bohaterami są owady. Autorka w lekki, humorystyczny sposób przedstawia takie stworzonka jak np. bielinek kapustnik, biedronka siedmiokropka, chrabąszcz majowy, modliszka zwyczajna, pszczoła miodna, pasikonik zielony, świetlik świętojański, turkuć podjadek… Głównie opisuje owady występujące w Polsce, lecz pojawiają się też wierszyki o egzotycznej szarańczy wędrownej, czy straszyku diabelskim.

Anna Edyk nie wdaje się entomologiczne drobiazgi i szczegółowe opisy, lecz jedynie zaznacza charakterystyczne cechy opisywanych przedstawicieli najliczniejszej grupy zwierząt. Jej wiersze w mistrzowski sposób łączą dobrą zabawę z elementami edukacyjnymi przekazując pewną minimalną wiedzę, którą nie zawsze można poznać nawet w szkole.
Może nie wypada się przyznawać w moim wieku, ale nie wiedziałem, dlaczego nartnik duży biega po wodzie. Nie wiedziałem też, że przypominający suche listki liściec podwójnik potrafi zmieniać barwę, żeby przystosować ją do otoczenia. Nie miałem nawet pojęcia, jak te często spotykane owady się nazywają! Dzięki Annie Edyk wreszcie będę wiedział.

„Łąkowisko” jest pięknym albumem przybliżającym fascynujący świat motyli, chrząszczy, ważek,  mrówek..., i dzięki temu rozwijającym u dzieci instynkt ciekawości w obszarze dotychczas pomijanym. Wydawcą książki jest warszawskie Wydawnictwo SDM, które na początku 2018 roku zaprezentowało poprzednie dzieło Anny Edyk z wierszykami o ptakach, zatytułowane „Ptakowisko”. A ponieważ obie publikacje wydane zostały w tym samym formacie, objętości i podobnej szacie graficznej Piotra Brydyka, więc stanowią wspaniały komplet na niedrogi upominek dla pociech  w wieku 5-12 lat.

Paweł Reising