Nareszcie wakacje – to były dziś słowa najczęściej wypowiadane we wszystkich szkołach, także w Szkole Podstawowej nr 116, która jest jedną z najbardziej łódzkich szkół, bo nosi imię pierwszego prezydenta miasta – Aleksego Rżewskiego.
"Twórcze lato w Łodzi" – pod takim hasłem przygotowana została oferta kulturalna Urzędu Miasta Łodzi na nadchodzące wakacje. Bogaty
program stanowi alternatywę dla pozostających w mieście nie tylko dzieci, ale i osób dorosłych, również seniorów. W sumie zaplanowano ponad 450 wydarzeń!
Chodziło o to, żeby ocalić i odrestaurować budynki dawnych
magazynów fabryki Karola Scheiblera i Ludwika Grohmana przy ul.
Tymienieckiego 3. No i żeby zachować sens istnienia działającej tutaj –
wśród popadających w ruinę murów – Fabryki Sztuki. Tak powstał Art_Inkubator.
Zakończył się IV Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny w Opocznie. W tegorocznej edycji wzięły udział zespoły z Grecji, Turcji, Litwy i Węgier. Były barwne korowody uczestników ulicami miasta, przeglądy zespołów oraz koncerty zagranicznych gwiazd.
Pamiętają Państwo jeszcze, kto w lutym zwyciężył w plebiscycie na Łodzianina Dwudziestolecia? Tak, oczywiście - Marek Belka.
Nie będzie w Łodzi pomnika Lecha Kaczyńskiego. Przynajmniej na razie. Radni PO, SLD i Twojego Ruchu uchylili wydaną w lutym zgodę na upamiętnienie zmarłego prezydenta. Z mistrzowskim wręcz brakiem wyczucia swoją decyzję przegłosowali 4 czerwca, czyli w 25. rocznicę pierwszych (częściowo) wolnych wyborów.
Rozdysponowano środki na dofinansowanie projektów kulturalnych w
województwie łódzkim. Spośród 100 wniosków, które napłynęły do Łódzkiego
Domu Kultury, wsparcie na łączną kwotę 500 tys. zł uzyskało 59
projektów (lista). 18 VI w ŁDK podpisano porozumienia z instytucjami.
male.jpg)
Otwarto wreszcie drugi obiekt zbudowany przy Akademii Sztuk Pięknych dzięki unijnemu i ministerialnemu dofinansowaniu. To Centrum Nauki i Sztuki, w którym mieści się m.in. biblioteka, archiwum uczelni (także cyfrowe), małe kino 3D i przestrzenie wystawiennicze.
Idea centrum przemysłów kreatywnych, która dla jednych jest pustym sloganem, a dla innych szansą na artystyczny rozwój, ma odzwierciedlenie także na Księżym Młynie. Dawne królestwo Scheiblera powoli staje się enklawą artystów.
