Wiadomości | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
EDYTORIAL. maj / 2019. Kilka miesięcy wzajemnego słuchania się, przekonywania, godzenia ambicji – i oto „Kalejdoskop” w nowej odsłonie. A przecież – po przyjrzeniu się – nie różniący się co do idei od dotychczasowego. Pisze Łukasz Kaczyński.
Z dala od miejskiego zgiełku, w otoczeniu sadów jabłkowych i szklarni drewniana willa do 1939 r. pełniła rolę letniej rezydencji. W 2008 r. niszczejący obiekt przeniesiono do Skansenu Łódzkiej Architektury Drewnianej, jednak jego czas jeszcze nie nadszedł. Dziś unikatowa budowla przechodzi gruntowną modernizację, by nie tylko zachwycać urodą, ale także stać się nowoczesną, całoroczną przestrzenią Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.
Już teraz prezentujemy okładkę numeru majowego, który ukaże się już w nowym layoucie. Jego oficjalna premiera odbyła się w piątek 26 IV w ASP w Łodzi, w Centrum Nauki i Sztuki, gdzie w Galerii Lektorium i Bibliotece otworzyliśmy wystawę "Kalejdoskop. 45 lat grafiki użytkowej". Towarzyszy ona programowi zbliżającego się tegorocznego Łódź Design Festival. Tym sposobem zainaugurowaliśmy też cykl jubileuszowych wydarzeń.
W plebiscycie „Kalejdoskopu” Armatka Kultury 2018 zwyciężył 9. Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja. Statuetkę odebrał jego dyrektor Przemek Glajzner.
Numerem kwietniowym żegnamy się z dotychczasowym wyglądem pisma. Merytorycznie jest super, tylko żeby to jeszcze wyglądało – słyszeliśmy czasem. No to będzie. W wykonaniu Jakuba „Hakobo” Stępnia. „Kalejdoskop” wywołuje dobre reakcje, czujemy, że jest ważną łódzką marką. Tę markę będziemy rozwijać, pisząc o kulturze wnikliwie i con amore, nawet jeśli nie rezygnując z ostrza sądów. Jedziemy dalej!
Tworzą Frakcję – grupę niezależnych artystek. Nie mają jednego programu, każda zajmuje się czym innym, ale łączy je chęć działania w przestrzeni miasta wbrew stereotypom, że kobiety nie potrafią ze sobą współpracować.
Wydział Kultury UMŁ ogłasza konkurs ofert skierowany do organizacji pozarządowych, których zadaniem będzie przeprowadzenie pilotażowego programu rezydencji artystycznych w Łodzi.
Do sprzedaży trafił marcowy "Kalejdoskop", a w nim m.in. Allan Starski, Ewa Pilawska, Tomasz Cieślak i Rafał Gawin, Anna Ciarkowska, Łukasz Maciejewski, Rafał Syska, Piotr Kasiński. Tematem numeru jest, bez fałszywej skromności, najważniejsza rzecz na świecie. Szczegóły poniżej:
– Pewna pani podeszła do mnie i powiedziała: „Znam pana z okładki Kalejdoskopu. Kalendarium musi zostać!” – mówi Jakub „Hakobo” Stępień, który z okazji 45-lecia „Kalejdoskopu” projektuje nowy wygląd pisma i w wywiadzie (nr 11/2018) wystraszył niektórych stałych czytelników zapowiedzią sukcesywnej likwidacji całomiesięcznego kalendarium wydarzeń. – Przeczytałem je dokładnie i zrozumiałem, że jest potrzebne – ono wyróżnia „Kalejdoskop”.
PKO Bank Polski jest jednym z czołowych w kraju mecenasów kultury. Od wielu lat wspiera przedsięwzięcia i projekty artystyczne, bez których trudno sobie wyobrazić kalendarz wydarzeń kulturalnych w Łodzi. – W dekadach liczyć trzeba nasze zaangażowanie w kultową już YAPĘ, współpracę z Filharmonią Łódzką czy Muzeum Kinematografii – mówi KRZYSZTOF GARBACZ, dyrektor Regionu Bankowości Detalicznej PKO Banku Polskiego w Łodzi