Teatr | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Naukowcy, aktorzy i reżyserzy protestują przeciwko warunkom konkursu na dyrektora Teatru Nowego w Łodzi. Petycję, którą otrzymała prezydent Hanna Zdanowska, można podpisać w Internecie http://www.petycjeonline.com/list_otwarty_w_sprawie_wyboru_nowego_dyrektora_teatru_nowego_w_o
Człowiek z Manufaktury - tak zatytułowana będzie opera, którą jesienią 2018 wystawi Teatr Wielki. Właśnie ogłoszono konkurs dla kompozytorów, których zadaniem będzie muzyczna interpretacja losów Izraela Poznańskiego.
Ile lat nie mija nic - tańczymy tango. Tak w 1984 roku śpiewał Grzegorz Ciechowski. Dwa lata wcześniej Zbigniew Rybczyński odebrał Oscara za zrealizowany w Łodzi film animowany. Motyw chocholego tanga powraca w spektaklu Adama Orzechowskiego Tango Łódź, przygotowanym przez zespół Teatru Powszechnego.
„Mur”, którego premiera odbyła się w  ramach trzeciej edycji festiwalu Taneczne Zderzenia w Teatrze Muzycznym, to baletowa opowieść o odwiecznie istniejących w społeczeństwie podziałach. Autorem koncepcji i scenariusza widowiska jest Artur Żymełka.
Zakończył się XXII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, którego tematem przewodnim był „Artysta i jego ograniczenia”. 
Tęsknię do klasycznego teatru sensacji, do kryminalnej zagadki rozwiązywanej na scenie przez przenikliwego komisarza. Niestety, takich rzeczy już się nie grywa. Niepoważna śmierć Jerzego Szczudlika, którą w Teatrze Małym wyreżyserował Mariusz Pilawski, też jest raczej kryminalną komedią z wyraźnie zaznaczonym wątkiem dotyczącym teatru.
Giełda – mówi o Festiwalu Szkół Teatralnych JACEK PONIEDZIAŁEK, aktor teatralny i filmowy, który reżyseruje „Laleczkę” Tennessee Williamsa – spektakl dyplomowy Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi. Przedstawienie zobaczymy podczas festiwalu.
Teatr Pinokio rozpoczyna cykl spotkań warsztatowych dla nauczycieli uczących w klasach 4-6. Celem jest upowszechnienie idei pedagogiki teatralnej.
Niespodziewanie Miarka za miarkę stała się ostatnio najczęściej wystawianą na polskich scenach sztuką Szekspira. Temat władzy, prawa i sprawiedliwej kary jakoś nagle wszystkich interesuje. Paweł Szkotak swój spektakl chciał zrobić klasycznie, ale też oryginalnie.
RECENZJA. Ciekawie inscenizacyjnie poprowadzony spektakl, dobre charakterystyczne aktorstwo. Zaskakujący pomysł z obsadzeniem w większości pań, trafione role, a właściwie etiudy aktorskie – „Śmierć siedzi na gruszy i się nie ruszy” w Jaraczu.