Literatura | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
RECENZJA. Trudno oczekiwać od literatury, a zwłaszcza od poezji, by odważała się podejmować najistotniejsze kwestie życia wspólnotowego w sposób wyważony, czyli niejednoznaczny, nacechowany wątpliwościami, albo uderzający boleśnie i tu, i tam - bo kto to będzie czytał? A jednak z wielką przyjemnością rekomenduję Państwu taką właśnie książkę poety Piotra Gajdy, "Golem".
– Starałem się ukazać całokształt polskiej literatury, jej różnorodność i bogactwo. Więc przetłumaczyłem trzystu autorów, wydałem około dwustu antologii – mówi KARL DEDECIUS, wybitny tłumacz, krytyk i badacz literatury pochodzący z Łodzi. 
Allan Starski zaprojektował scenografię do nowego spektaklu Teatru Powszechnego pt. „Wytwórnia piosenek”. Ludwik Starski z Leonardem Buczkowskim kręcił w Łodzi pierwszy powojenny polski film i właśnie o tym traktuje sztuka. Z tej okazji przypominamy, że ukazała się książka Allana Starskiego i Ireny A. Stanisławskiej pt. „Scenografia”. 
Książka łódzkiego poety Macieja Roberta została nominowana do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Tomik Księga meldunkowa w ścisłym finale walczy z czterema innymi propozycjami.
Tomasz Cieślak recenzuje dla nas książkę Izabeli Kawczyńskiej Chłopcy dla Hekate.
Przez dwanaście lat odbywał się w Łodzi Festiwal Literatury "Prope mercatum". Trzynastej edycji nie będzie.
Właściwie ten tekst powinien nosić tytuł Światowy Dzień Poezji - apel poległych, gdyż poezja wymaga już opieki paliatywnej. Podłączona do zepsutej kroplówki grantowej, dożywa swoich dni.
Jubileuszowe wydawnictwo Filharmonia Łódzka. Spacer w przestrzeni, podróż w czasie przygotowano z taką starannością, jakby przez ostatnie sto lat zespół pracowników zajmował się głównie tym imponującym przedsięwzięciem edytorskim. Książka wydana z okazji stulecia Filharmonii Łódzkiej imienia Artura Rubinsteina to coś więcej niż tradycyjny przy takich okazjach album wspominkowy.
Tę książkę można czytać na kilku poziomach: jako autobiografię byłego redaktora naczelnego „Expressu Ilustrowanego”, historię powojennej Łodzi oraz dzieje łódzkiej prasy i szerzej –  dziennikarstwa uwikłanego w realia komunistycznego systemu.
Mało kto w Łęczycy nie słyszał o Jadwidze Grodzkiej. To ona m.in. zainicjowała odbudowę kazimierzowskiego zamku, była organizatorką i pierwszym kustoszem Muzeum w Łęczycy, promotorem lokalnej twórczości ludowej. Jej syn Zbigniew wydał o niej książkę.